Michał Bąkiewicz po meczu z Jastrzębskim Węglem: Troszeczkę zabrakło nam paliwa

Siatkarze AZS-u Częstochowa nie wykorzystali szansy na pokonanie Jastrzębskiego Węgla. W sobotnim meczu prowadzili 2:0, ale w trzech kolejnych setach zagrali słabiej i ulegli drużynie ze Śląska 2:3.

Trener akademików Michał Bąkiewicz chwalił zespół za postawę na początku mecz, ale docenił też rywali. - Próbowaliśmy wygrać z całych sił, ale mam wrażenie, że troszeczkę zabrakło nam paliwa - tłumaczył Bąkiewicz. - Rywale potrafili się odrodzić, zagrali naprawdę cierpliwie, a w grze blok-obrona nas przewyższali. Wygrali zasłużenie, chociaż trzeba wiedzieć, że my mamy swoje problemy, które utrudniają nam treningi. Ale, takie jest życie. Dzisiaj skutecznej gry wystarczyło na dwa i pół seta.

Po 20 kolejkach AZS wciąż zajmuje 13. miejsce w tabeli i ma dwa punkty przewagi nad MKS-em Będzin, z którym w niedzielę 6 marca zmierzy się na wyjeździe. Porażka może mieć dla częstochowian przykre konsekwencje.

- Nie myślmy w takich kategoriach, bo to jest zupełnie niepotrzebne - przekonuje Michał Bąkiewicz. - Przed nami tydzień treningów, będziemy chcieli spokojnie popracować i możliwie najlepiej przygotować się do niedzielnego spotkania. Musimy się też zastanowić, dlaczego przez dwa i pół seta potrafimy grać w dobrym rytmie, a potem już nie.

źródło: Okazje.info

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.