Sytuacja torunian jest dość stabilna, choć walcząc o jak najwyższe miejsce w tabeli nie mogą pozwolić sobie na porażki w swojej hali. Szczecinianie są natomiast pod ogromną presją. Klub na ten sezon wydał ogromne pieniądze - spekuluje się, iż skrzydłowy Paweł Leończyk, o którego walczył przed sezonem również Polski Cukier, za rok gry miałby zarobić nawet ok. pół miliona zł. Szczecinianie nie oszczędzają - w trakcie rozgrywek niemal kompletnie przebudowali zawodzący na początku zespół. Nowy ma powalczyć o triumf w Arenie Toruń. Wielki atutem King Wilków Morskich może być Ovidijus Galdikas. 217-centymetrowy środkowy z Litwy był jednym z najlepszych podkoszowych ligi przed kilkoma laty. Później trafił do ligi hiszpańskiej, a teraz wraca do Polski, by przedłużyć szanse Szczecina na udany sezon.
Początek spotkania w Arenie Toruń o g. 18.