Manuel Arboleda wróci do Lecha Poznań? Tak, ale w nowej roli

PRZEGLĄD PRASY. "Manuel Arboleda zostanie skautem Lecha Poznań odpowiedzialnym za Amerykę Południową" - donosi "Przegląd Sportowy".

36-letni Manuel Arboleda spędził w Lechu Poznań jako piłkarz sześć sezonów, sięgając po mistrzostwo Polski i krajowy puchar. Dwa sezony temu żegnany był raczej chłodno, z poczuciem ulgi, że odchodzi zawodnik mocno za mocno obciążający klubowy budżet. Teraz Kolumbijczyk, który zakończył piłkarską karierę i zajął się prowadzeniem biznesu w rodzinnym kraju (mimo starań nie otrzymał polskiego obywatelstwa), wraca do pracy w Kolejorzu. Ma być skautem Lecha w Ameryce Południowej.

- Chcemy wykorzystać to, że "Manu" doskonale zna tamtejszy rynek i umiejętności grających tam zawodników - potwierdza prezes Lecha Karol Klimczak na łamach "Przeglądu Sportowego". Kolejorz swego czasu sprowadzał z tego kontynentu wielu piłkarzy, oprócz Arboledy także m.in. Hernana Rengifo, Andersona Cueto, czy Henry Quinterosa. Po odejściu z klubu trenera Franciszka Smudy Lecha przestał jednak interesować ten kierunek.

Teraz Kolejorz chce znów bliżej przyjrzeć się zawodnikom z Ameryki Południowej, dlatego zaproponował współpracę Manuelowi Arboledzie. Nie oznacza to jednak, że w kadrze mistrza Polski natychmiast pojawią się zawodnicy z tamtego regionu świata. - To nie jest tak, że po zatrudnieniu Manuela nagle pozyskamy stamtąd zawodnika. Uznaliśmy jednak, że trzeba znów obserwować ten rynek, bo piłkarskich perełek akurat tam nie brakuje - podkreśla Klimczak.

Manuel Arboleda może więc być kolejnym były piłkarzem Lecha Poznań - po trenerze zespołu rezerw Ivanie Djurdjeviciu - który znajdzie zatrudnienie w Kolejorzu. Poznański klub otrzymuje też bliskie relacje z innymi byłymi zawodnikami m.in. Łukaszem Teodorczykiem, Artjomsem Rudnevsem, czy Alexandyrem Tonewem. Dodajmy też, że ostatnio na testach w Warcie Poznań pojawił się kuzyn Manuela Arboledy. Nie znalazł jednak zatrudnienia.

Więcej na ten temat czytaj - tutaj .

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Agora SA