Ścisk zapanował w walce o play-offy. UTH musi wygrać

Na pięć kolejek przed zakończeniem fazy zasadniczej w I lidze koszykarzy radomski UTH Rosa może zająć maksymalnie siódme miejsce. To, jak i ósme - daje awans do play-offów. Jednak w najgorszym przypadku podopieczni trenera Karola Gutkowskiego, mogą spaść nawet na przedostatnią lokatę w tabeli!

Nikt nie będzie niebawem pamiętał dobrej gry zespołu z Radomia w Warszawie przeciwko Legii, i zdobytych 31 punktów w tym pojedynku przez Filipa Zegzułę, a to dlatego, że zawodnicy trenera Karola Gutkowskiego przegrali tamten pojedynek. Po nim rezerwy Rosy nie straciły jeszcze szans gry w kolejnej fazie rozgrywek - play-off, ale nie mogą już przegrywać.

W najbliższą sobotę UTH podejmie zajmującego 13 lokatę w tabeli Mickiewicza Katowice i będzie zdecydowanym faworytem. Zespół rywali to zarazem najsłabsza ekipa ligi pod względem traconych punktów, a także ma najgorszy bilans różnicy punktów zdobytych do straconych (-233, a UTH Rosa - 97).

Pojedynek, którego naszym zawodnikom przegrać po prostu nie można, rozpocznie się w sobotę o godz. 15.00.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.