Romuald Szukiełowicz przed meczem Jagiellonia - Śląsk: Jak wygramy, walczymy o grupę mistrzowską

W piątek o godz. 18 Śląsk zmierzy się na wyjeździe z Jagiellonią Białystok. - Wiemy, że w przypadku wygranej będziemy już poważnie walczyć o grupę mistrzowską - mówi przed meczem trener wrocławian Romuald Szukiełowicz

Po ubiegłotygodniowym zwycięstwie 1:0 nad Wisłą, Śląsk czeka kolejne ligowe starcie. Tym razem podopieczni Romualda Szukiełowicza o punkty powalczą w Białymstoku z tamtejszą Jagiellonią. Na Podlasie z wrocławską drużyną nie pojechało aż czterech piłkarzy. Kontuzję stawu skokowego leczy rezerwowy bramkarz Jakub Wrąbel. Za kartki pauzują Anglik Tom Hateley i Brazylijczyk Dudu Paraiba. Nadal zawieszony jest również stoper Adam Kokoszka.

- Szkoda, że wypadają Tom Hateley i Dudu Paraiba, bo z Wisłą dobrze zagrali. To wartościowi piłkarze, ale mam kilka wersji zastępczych. Są zmiennicy, którzy zagrają i nie odbije się to na jakości naszej gry. Są między innymi Grajciar, Gecov, Pawelec, Pich, a to nam daje dużo możliwości zestawienia pierwszej jedenastki - mówi przed piątkowym meczem trener WKS-u Romuald Szukiełowicz.

Śląsk mimo kilku absencji kluczowych zawodników w piątkowym starciu z drużyną Michała Probierza mierzy w zwycięstwo.

- Jagiellonia przegrała w Warszawie bardzo szybko. Straciła na początku meczu dwie bramki, ale trzeba mieć przed drużyną Michała Probierza respekt. Mecz będzie na pewno ciężki. Jesteśmy w podobnej sytuacji, ale nasi rywale są do ogrania na własnym boisku i z takim założeniem jedziemy do Białegostoku. Wiemy, że w przypadku wygranej będziemy już poważnie walczyć o grupę mistrzowską - przyznaje Szukiełowicz.

W zdobyciu trzech punktów w Białymstoku Śląskowi ma pomóc szczegółowa analiza poprzedniego spotkania wrocławian z Wisłą Kraków. - Mamy bardzo szczegółowo rozpisany mecz z Wisłą. Oczywiście jest kilka elementów do poprawy. Na przykład Morioka grał tak, jak był do tego przyzwyczajony w Japonii i często odpuszczał założenia defensywne. Pracujemy nad tym i myślę, że będziemy mieć z Ryoty jeszcze większy pożytek - kończy szkoleniowiec Śląska.

Mecz Jagiellonia - Śląsk w piątek o godz. 18.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.