Widzew Łódź. Princewill Okachi przeprosił za ostry wywiad

Princewill Okachi w poniedziałek udzielił kontrowersyjnego wywiadu portalowi Weszlo.com. Co ciekawe, przeprosił za swoje słowa

O sprawie pisaliśmy na Łódź.sport.pl . Okachi podkreślał, że Widzew blokuje go przed transferem do innego klubu oraz że ma utrudniony kontrakt z zarządem. Marcin Ferdzyn, prezes Widzewa, jest innego zdania . Obaj panowie rozmawiali na ten temat. - Prince przeprosił nas za tę sytuację - mówi Ferdzyn. - W piątek idzie na badanie kolan i jeśli nic nie będzie stało na przeszkodzie, rozpocznie przygotowania na obozie w Krośnie. A jeśli chodzi o jego ewentualne odejście, to wciąż nie mamy nic przeciwko. Tyle, że żadna oferta za piłkarza jeszcze do nas nie wpłynęła.

Słowa piłkarza wywołały sporą burzę wśród kibiców. Nigeryjczyk, który do tej pory był pewnym punktem w drużynie Widzewa, nie jest już mile widziany wśród fanów łódzkiego zespołu. Okachi ma rozpocząć treningi z zespołem podczas obozu w Krośnie.

Copyright © Agora SA