Vive pewnie wygrywa z Górnikiem. Wydarzeniem meczu debiut Paczkowskiego

Paweł Paczkowski wreszcie zadebiutował w Vive Tauron Kielce. Po długiej przerwie spowodowanej kontuzją kolana "Paczas" wrócił do gry w pojedynku z Górnikiem Zabrze.

22-letni zawodnik wyszedł na parkiet w piętnastej minucie. W sumie grał przeciwko ekipie prowadzonej przez Mariusza Jurasika pół godziny. Swój pierwszy występ w kieleckich barwach okrasił dwoma bramkami (na trzy rzuty), dwoma asystami oraz dwiema stratami. Nieźle zaprezentował się również w obronie. - Paweł fajnie wprowadził się do zespołu. Ci koledzy, którzy trenowali przez cały styczeń w Kielcach, bardzo chwalili "Paczasa", że sumiennie i ciężko pracował. Widać doskonale po nim, że ma głód grania. Bardzo się cieszymy, bo teraz mamy problem z Krzyśkiem, więc Paweł jest bardzo potrzebny naszej drużynie - chwali go Michał Jurecki, rozgrywający Vive Tauron.

Kielczanie grający bez kontuzjowanych Grzegorza Tkaczyka, Krzysztofa Lijewskiego oraz wciąż nie będącego w pełni sił Mariusza Jurkiewicza nie mieli żadnych problemów z pokonaniem Górnika (przyjechał do Kielc mocno osłabiony - bez Pawła Niewrzawy, Bartłomieja Tomczaka, Aleksandra Tatarincewa, Andrzeja Kryńskiego, a Mariusz Jurasik tylko prowadził zespół, a nie pojawił się na boisku). Od początku dyktowali warunki gry i byli drużyną lepszą. Długo jednak nie potrafili jednak wypracować wysokiej przewagi. Zrobili to dopiero po zmianie stron. Po raz pierwszy różnicą dziesięciu bramek prowadzili w 51. minucie (33:23) po efektownym trafieniu w okienku Tobiasa Reichmanna.

Niemiecki skrzydłowy wraz z innymi medalistami mistrzostw Europy Ivanem Cupiciem, Manuelem Strlekiem i Julenem Aginagalde został przed meczem nagrodzony. Podobnie jak Michał Jurecki, który otrzymał statuetkę za znalezienie się w najlepszej siódemce Euro.

Vive Tauron Kielce - Górnik Zabrze 37:28 (15:11)

Vive Tauron Kielce: Sego, Szmal - Strlek 6, Cupić 5, Buntić 4, Aginagalde 4, Bielecki 3, Jachlewski 3, Reichmann 3, Zorman 2, Jurecki 2, Paczkowski 2, Chrapkowski 1, Kus 1, Fąfara 1 (1). Kary: 10 minut.

Górnik: Witkowski - M. Ścigaj 6, Adamuszek 5, Buszkow 4, Daćko 3, Gromyko 3, Niedośpiał 3, Gliński 2, Mogielnicki 1, Głuch 1, Piątek. Kary: 8 minut.

Sędziowali: M. Baranowski (Warszawa), B. Lemanowicz (Łąck). Widzów: 3200.

Więcej o:
Copyright © Agora SA