Sprawa transferu Michała Bondary do Widzewa wciąż nierozwiązana

W czwartkowy wieczór mieliśmy poznać finał sprawy transferu Michała Bondary z Mazovii Mińsk Mazowiecki do Widzewa. Na decyzję trzeba będzie jednak jeszcze poczekać

W czwartkowy wieczór Waldemar Krajewski, kierownik drużyny Widzewa, pojechał do Mińska Mazowieckiego na spotkanie zarządu Mazovii. Przedstawiciel łódzkiego klubu miał negocjować warunki wykupienia Bondary z jego dotychczasowego klubu. - Określiliśmy swoje stanowiska i odłożyliśmy wszelkie decyzje najpóźniej do soboty. Będziemy w kontakcie telefonicznym - mówi Andrzej Kuć, prezes Mazovii.

Widzewowi zależy na transferze zawodnika. To superstrzelec, który miałby pomóc klubowi w ofensywie.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.