Zaledwie tydzień po podpisaniu kontraktu z piątym obecnie zespołem tureckiej ekstraklasy Barry Douglas zadebiutował w nowym zespole. Wyszedł w pierwszym składzie na pojedynek z drużyną Etimesgut Belediyespor w Pucharze Turcji. Rywal to zespół zaledwie trzecioligowy, a na dodatek Konyaspor już przed spotkaniem miał zapewniony awans z grupy G.
Były lechita przebywał na boisku do 62. minuty, gdy został zmieniony przez Serba Jagosa Vukovicia. Konyaspor remisował wówczas 1:1 (choć do przerwy przegrywał 0:1), a ostatecznie zwyciężył 2:1. Było to piąte zwycięstwo z rzędu nowej ekipy szkockiego obrońcy.
Piłkarz pochwalił się swoim debiutem w Turcji na Twitterze. Pod wpisem pojawiło się kilkanaście komentarzy, w zdecydowanej większości przychylnych Szkotowi. Niektóre świadczą też o sporych oczekiwaniach związanych z przyjściem niedawnego zawodnika Lecha Poznań.
W niedzielę drużynę Konyasporu czeka wyjazdowe starcie w ekstraklasie z Galatasaray Stambuł, które wyprzedza zespół Barry'ego Dougala o jeden punkt. W sierpniu na własnym stadionie piłkarze z miasta Konya przegrali z mistrzem kraju 1:4.