Mecz z Białorusią był najlepszym, jak do tej pory, występem Michała Daszka na mistrzostwach Europy. Był bezbłędny w ataku, zdobył pięć bramek. Zaliczył też dwie asysty, wywalczył rzut karny. Spędził na parkiecie ponad 50 minut, najwięcej z polskiej drużyny.
Michał Daszek: Nie myślimy o półfinale. To jeszcze nie ten czas [WIDEO]
Lewoskrzydłowy Adam Wiśniewski zdobył dwa gole (ze skrzydła i z szybkiego ataku) przy 67-procentowej skuteczności. Miał też asystę, wywalczył rzut karny.
Rozgrywający Bartosz Konitz zagrał niespełna osiem minut, miał asystę.