Kielczanie w fazie grupowej odnieśli trzy zwycięstwa - pokonali
Kraków 17:9, Bochnię 22:8 oraz
Przemyśl 13:9. W finale zmierzyli się z Tarnowem i wygrali 15:12. - Mimo, że wygraliśmy wszystkie pojedynki, to czasami trzeba było się bardzo mocno sprężyć. Ten memoriał to bardzo fajna sprawa. To super, że można się spotkać z kolegami sprzed lat z parkietu i powspominać stare czasy - mówi portalowi kielce.sport.pl Radosław Wasiak, były znakomity kołowy Vive.
On sam został wybrany najlepszym zawodnikiem turnieju. - To miłe wyróżnienie, ale sprawa drugorzędna. Choć ze swojej formy jestem nawet zadowolony - dodaje z uśmiechem Radosław Wasiak.
Najlepszym bramkarzem Memoriału wybrano Romana Krakowiaka (
Bochnia), a królem strzelców został Paweł Bieś (
Tarnów, 19 bramek).
Vive Oldboys: Paweł Smagór, Wojciech Hińcza - Dariusz Błaut, Paweł Brot, Marek Glita, Wiktor Jaszczuk, Dariusz Karbownik, Aleksander Litowski, Krzysztof Przybylski, Michał Przybylski, Robert Stelmach, Radosław Wasiak, Jacek Wolski, Wojciech Zielonko.