Lech Poznań skróci wypożyczenie swojego obrońcy do Korony Kielce

Były obrońca reprezentacji Polski Maciej Wilusz prawdopodobnie wróci zimą do Lecha Poznań. Mistrzowie Polski skrócą wypożyczenie piłkarza, który ostatnie miesiące spędził w Koronie Kielce.

27-letnis stoper przyszedł do Lecha Poznań latem 2014 roku, ale rozegrał tylko osiem spotkań ligowych. Spory wpływ na tak skromny dorobek miał fakt, że zawodnik długo wracał do zdrowia po operacji barku. Poprzedni trener "Kolejorza" Maciej Skorża nie widział dla Macieja Wilusza miejsca w składzie i piłkarz został pod koniec sierpnia wypożyczony do Korony Kielce. Tam spisywał się bardzo dobrze, a zarządzana przez niego defensywa Korony okazała się jedną z najlepszych w całej lidze. Lechita zagrał w Kielcach trzynaście spotkań, a w sześciu z nich drużyna nie straciła bramki.

Umowa wypożyczenia miała obowiązywać do końca sezonu, ale "Kolejorz" zastrzegł sobie prawo do jej skrócenia w przerwie zimowej. I wszystko wskazuje na to, że z niego skorzysta. Decyzję poznański klub ma ogłosić w najbliższych dniach.

Sam Maciej Wilusz przyznaje na łamach "Echa Dnia", że trochę niecierpliwi się już brakiem informacji z Lecha Poznań na temat swojej przyszłości. - Myślałem, że już w poniedziałek rano będę wiedział, gdzie będę grał na wiosnę, ale wciąż nic nie wiem. W Koronie dobrze się czułem (...), ale jeśli Lech będzie chciał, bym wrócił już teraz do Poznania, to pewnie tak się stanie. Niepotrzebnie to wszystko tak się przeciąga. Mam nadzieję, że to już kwestia godzin i będę wiedział co dalej - powiedział zawodnik w poniedziałek późnym popołudniem .

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.