Na koniec blisko Artego, ale to rywalki przypilnowały wygranej

Losy ostatniego ligowego meczu koszykarek KSSSE AZS PWSZ Gorzów w 2015 r. rozstrzygnęły się w trzeciej kwarcie, którą zespół Artego Bydgoszcz wygrał 25:7. Nasze akademiczki kończą rok z bilansem 3-10, sklasyfikowane w tabeli ekstraklasy na trzecim miejscu od końca.

Gorzów.sport.pl i dziennikarze Gazety bliżej Ciebie - znajdź nas na Facebooku!

"Witamy państwa ostatni raz w tym roku, w oczekiwaniu na cud" - takimi słowami rozpoczynali swe relacje dziennikarze nadający dziś z hali przy Chopina. Cudu nie było, choć w pierwszej połowie faworyzowane bydgoszczanki, jakby niezbyt skoncentrowane po ostatniej efektownej wygranej na trudnym terenie w Gdyni, prowadziły przez ledwie 23 sekundy.

Lepsze minuty akademiczek i nawet 9-punktowe prowadzenie, to duża zasługa Beaty Jaworskiej. 21-latka w pierwszej i drugiej kwarcie zdobyła 16 pkt, trafiła 8 z 11 rzutów z gry. W czasie tak marnego sezonu baczną uwagę zwracamy na nasze Polki, bo ten czas jest właśnie dla nich. Chcielibyśmy za kilka miesięcy powiedzieć, że KSSSE AZS PWSZ nie gra w play-off, ale za to ogrywa wychowanki, które nabrały takiej pewności siebie oraz umiejętności, aby na długo stanowić o sile gorzowskiej drużyny koszykarskiej...

Beata Jaworska czwarty raz w tym roku rzuciła ponad 10 pkt. Wcześniej 16 "oczek" zdobyła przeciwko Widzewowi w Łodzi, z Basketem Gdynia - 12, a ostatnio w Lublinie - 11. Inne Polki na razie aż tak w ofensywie nie błyszczą. Z pozostałych krajowych zawodniczek Katarzyna Dźwigalska zdobyła 11 pkt w meczu z Widzewem, a druga z sióstr Jaworskich - Katarzyna 10 pkt z Sosnowcem.

Trzecia kwarta zabrała kibicom resztki złudzeń. Artego wygrywało nawet różnicą 15 pkt. - Dalej musieliśmy tylko przypilnować wyniku i to się w pełni udało - powiedział trener bydgoszczanek Tomasz Herkt.

Po powrocie na boisko Kelley Cain gorzowianki były blisko Lublina i Artego, ale to nie przełożyło się na zwycięstwa. Po dzisiejszej wygranej beniaminka z Sosnowca z lubelską ekipą, mamy już tyle samo punktów co właśnie JAS FBG Zagłębie oraz JTC Pomarańczarnia MUKS Poznań. Przed drużyną KSSSE AZS PWSZ jeszcze trzy mecze w domu i aż sześć na wyjeździe, m.in. w Sosnowcu i Siedlcach. Do ligowej gry wracamy 9 stycznia. Wtedy zagramy z liderkami Tauron Basket Ligi Kobiet w Krakowie.

KSSSE AZS PWSZ GORZÓW - ARTEGO BYDGOSZCZ 65:71

KWARTY: 21:16, 13:13, 7:25, 24:17.

KSSSE AZS PWSZ: Brown 17 (3x3), B. Jaworska 16, Goodrich 12 (1), Dźwigalska 4, Szajtauer 2 oraz Cain 7, Naczk 5 (1), Czarnodolska 2.

ARTEGO: Carter 16, McBride 12 (1), Międzik 10 (2), Morris 7 (1), Koc 1 oraz Reid 22 (2), Fikiel 2, Pawlak 1.

WYNIKI Z 13. KOLEJKI:

KSSSE AZS PWSZ Gorzów - Artego Bydgoszcz 65:71, MKK Siedlce - Ślęza Wrocław 65:93, JAS FBG Zagłębie Sosnowiec - Pszczółka AZS UMCS Lublin 65:61, JTC Pomarańczarnia MUKS Poznań - Wisła Can Pack Kraków 50:77. Mecze Widzew Łódź - Basket Gdynia i MKS Polkowice - Energa Toruń odbędą się w niedzielę.

Osiem czołowych drużyn po fazie zasadniczej zagra w play-off o mistrzostwo Polski. Pozostałe zespoły będą walczyć o utrzymanie.

Więcej o:
Copyright © Agora SA