W meczu z "Miedziowymi" prawy obrońca Lecha Poznań naciągnął mięsień dwugłowy uda. W poniedziałek popołudniu przeszedł badania, które wykazały, że uraz nie jest jednak bardzo groźny. Na razie Kędziora ćwiczy indywidualnie, ale wkrótce powinien wznowić treningi z Kolejorzem. - W treningu indywidualnym pozostanie do środy, a od czwartku dołączy do zespołu. Nie ma zagrożenia, że nie będzie mógł zagrać w najbliższym meczu - mówi szef sztabu medycznego Lecha Poznań dr Krzysztof Pawlaczyk.
Dla trenera Jana Urbana możliwość skorzystania z Tomasza Kędziory w ostatnim ligowym meczu z Piastem Gliwice jest o tyle ważna, że poważnie kontuzjowany jest drugi prawy obrońca poznańskiego klubu, Kebba Ceesay. Gambijczyk do końca roku nie może trenować z zespołem.
Mecz Lecha z Piastem rozegrany zostanie w niedzielę o godz. 18.