Aleksander Śliwka, przyjmujący Asseco Resovii: Wróciła radość z gry. Tego brakowało [WIDEO]

Siatkarze Asseco Resovii przełamali niemoc we własnej hali. Po czterech z rzędu porażkach w hali Podpromie pokonali Indykpol AZS Olsztyn 3:2.

Chcesz wiedzieć wszystko o Asseco Resovii? Wejdź na RZESZOW.SPORT.PL

Asseco Resovię do zwycięstwa poprowadził Olieg Achrem. Kapitan mistrzów Polski, którzy nieoczekiwanie przegrali dwa pierwsze sety, zdobył w tym meczu 19 punktów, przy 76 procentowej skuteczności w ataku!

Achrema wspierali Bartosz Kurek (21 pkt) i Aleksander Śliwka (11 pkt). Ten drugi na boisku pojawił się dopiero w trzecim secie. Od tego momentu gra Asseco Resovii się poprawiła. Gospodarze w trzech kolejnych partiach nie pozwolili na wiele rywalom z Olsztyna wygrywając odpowiednio do 17, 12 i tie-break do 10. - Ogromna ulga, wreszcie wygrywamy mecz, wreszcie wygrywamy na Podpromiu, co też było ważne w kontekście nas i naszych kibiców. Myślę, że głowy się odblokują. Wróciła przede wszystkim radość z gry i to jest to czego brakowało - mówi po meczu dla Asseco Resovia TV Śliwka.

- Pierwszy raz wygraliśmy piątego seta. To dla nas bardzo duże osiągnięcie. Wynik nie jest ważny - dodał z kolei Dmytro Paszycki, który w sobotnim spotkaniu zdobył 9 punktów, w tym trzy blokiem.

 

Twórz z nami Rzeszów.Sport.Pl! Dołącz do nas na Facebooku

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.