Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Żadna strategia nie pomoże, gdy nie będzie co dzielić
?Strategia rozwoju sportu i turystyki Gorzowa do 2026 roku? w ostatecznej formie ma być przyjęta w styczniu. W tej chwili trwają konsultacje, każdy może zgłosić swoje uwagi. - Przede wszystkim czekamy i prosimy o jasny sygnał, że sportowcy znów mogą liczyć na bardziej istotne wsparcie. Problemy i konflikty zaczęły się w momencie, gdy pieniądze na sport zostały drastycznie obcięte - mówią zgodnie przedstawiciele największych naszych klubów.
FOT. RADOSŁAW ŁOGUSZ
Gorzów.sport.pl i dziennikarze Gazety bliżej Ciebie - znajdź nas na Facebooku!
W jednym miejscu spotkali się właściwie wszyscy prezesi klubów, zawodnicy, kibice, przedstawiciele miasta... Ostatnie, otwarte konsultacje w sprawie powstającej strategii pokazały jak paląca i ważna to jest w Gorzowie sprawa, a także o jak licznym i poważnym środowisku mówimy. - Ludzie sportu już teraz ważny egzamin zdali na piątkę, bo tak licznie, wspólnie pochylili się nad tak istotną dla miasta sprawą i potrafią o niej merytorycznie rozmawiać - powiedział Janusz Dreczka, wiceprezydent miasta, odpowiadający za sport.
Sport wyczynowy, sport masowy, nauka wychowania fizycznego, współzawodnictwo szkolne, turystyka, rekreacja... Uwagi zwolenników budowy ścieżek rowerowych, skateparku z prawdziwego zdarzenia, wsparcia dla turystyki młodzieżowej czy powrotu do prawdziwych, rozbudowanych rozgrywek międzyszkolnych uświadomiły nam, że do strategii wrzucono zbyt wiele ważnych dziedzin. Każda z wyżej wymienionych zasługuje na pochylenie się nad nią i plan znacznie bardziej szczegółowy, konsultowany z fachowcami. No i własną pulę finansową. Im więcej bardziej konkretnych zadań, tym większa szansa na transperentne, skutecznie dzielone pieniądze i wymierne efekty ich wydawania.
- Czy w części dotyczącej sportu wyczynowego, sensowne jest wpisywanie do strategii na aż dziesięć lat kluczowych dyscyplin sportowych? Wskazywanie konkretnych klubów jako tych wiodących i przeznaczanie na nie aż 90 procent dostępnych środków finansowych na wspieranie sportu profesjonalnego w danym roku, wygląda wyłącznie na przyklepywanie aktualnego stanu posiadania. Marnego stanu, a nie szansy na rozwój poprzez proste, jasne zasady, sprawiedliwe dla wszystkich, których oczekujemy. Ciekawe są badania dołączone do strategii, choć może 502 osoby to nie jest zbyt reprezentatywna próba. W wynikach czytamy, że aż 59 procent badanych, w ostatnich 12 miesiącach, nie brało udziału w żadnym wydarzeniu sportowym odbywającym się w Gorzowie. To oznacza, że atrakcji szukają gdzie indziej - mówili przedstawiciele klubów sportowych.
Także 59 procent osób wskazało, że interesuje się piłką nożną. 48 procent zakreśliło siatkówkę, 32 procent - żużel. - Jeszcze kilka innych tabelek wskazuje jak piłka nożna jest ważna i o dziwo nie ma to żadnego odzwierciedlenia w strategii - mówił wiceprezes Stilonu Jacek Ziemecki. - Mówimy otwarcie, że jeśli gorzowski futbol seniorski znów zostanie pominięty przez miasto, a do tego to wszystko zmierza, to pierwsza drużyna wkrótce przestanie istnieć, a przez to znacznie marniejsze będzie też szkolenie, bo tych ponad tysiąc młodych chłopców, którzy kopią w piłkę w naszym mieście, powinni mieć do czego dążyć. A tu ani zainteresowania drużyną, stary stadion, wstydliwy brak całorocznego boiska ze sztuczną nawierzchnią. Nie możemy zrozumieć, dlaczego najpopularniejsza dyscyplina na świecie, która w naszym mieście też ma duży potencjał, ma być w Gorzowie dalej traktowana jak dziedzina zupełnie nieistotna.
Gorzów potrzebuje też szybkiego, konkretnego planu rozbudowy infrastruktury sportowej - miejskiej hali, gdzie mogłyby na równych prawach rozwijać się sporty zespołowe, modernizacji stadionu piłkarskiego i innych istniejących już, niszczejących obiektów. Zastanowienia się także nad przyszłości i rolą w mieście sportów wodnych, które są mocno wspierane, wychowują medalistów olimpijskich, a nie ma szans, aby tych najlepszych zobaczyć na żywo. - Gdy grałem we Francji, poznałem tam system wspierania klubów i do dziś wygląda mi on na najbardziej przejrzysty i racjonalny - mówił Krzysztof Kocik, trener siatkarzy UKS Set. - Miasto spokojnie może na lata wypracować procentowy poziom wsparcia dla drużyn i zawodników na poszczególnych poziomach rozgrywkowych, biorąc pod uwagę atrakcyjność dyscypliny, zainteresowanie kibiców, poziom organizacyjny i marketingowy klubu. Siatkówka dziś przeżywa gorsze chwile, ale nikt nie powie, że w Gorzowie nie zapisała ważnej karty i nie ma prawa w kolejnych latach powoli, konsekwentnie wracać do ważnej roli w naszym mieście. Skoro mówimy o planie na dziesięć lat to niech on będzie jasny i sprawiedliwy dla wszystkich. Chciałbym wiedzieć dziś, co mnie może czekać za trzy lata, do czego mamy dążyć.
- Nie chcę, abyśmy zadowolili się zdaniem, że Gorzowa nie stać na sportowe coś więcej i dlatego musimy koniecznie utrzymać to, co aktualnie mamy, bo zupełnie coś innego mówi nam przygotowana tabelka, porównująca miasta. My wspieramy sport kwotą 1,82 procenta z budżetu, Zielona Góra - 4,27 procenta, a Tarnów - 3,55 procenta. Tu widać więc jakie mamy rezerwy. Wtedy z pewnością starczy pieniędzy dla wszystkich najlepiej zorganizowanych, których chcą oglądać kibice - powiedział Jerzy Sobolewski, przewodniczący Komisji Kultury, Sportu i Promocji. - Wszelkie niesnaski i konflikty zaczęły się parę lat temu, gdy środki na sport zostały drastycznie obcięte - dodał Ireneusz Maciej Zmora, prezes Stali Gorzów. - Dlatego apeluję do wszystkich, do których należą najważniejsze decyzje, aby po pierwsze powoli wracać do istotniejszego wsparcia, bo inaczej żadne strategie nam nie pomogą, gdy tak naprawdę niewiele jest do podziału.
Prace nad strategią mają być zakończone do połowy stycznia, wtedy też dokument w ostatecznej formie zapewne zostanie przyjęty. Pieniądze na sport w 2016 roku mają być większe, szczególnie na młodzież, ale wyczyn nadal nie ma co liczyć na istotny wzrost wsparcia z miasta. Kluby dostaną do podziału 1,5 mln zł, zostało także zarezerwowane 250 tys. zł na stypendia oraz program przygotowujący do igrzysk olimpijskich i paraolimpijskich. Miasto zdecydowało także o przedłużeniu umowy na organizację żużlowego cyklu Grand Prix.
W jednym miejscu spotkali się właściwie wszyscy prezesi klubów, zawodnicy, kibice, przedstawiciele miasta... Ostatnie, otwarte konsultacje w sprawie powstającej strategii pokazały jak paląca i ważna to jest w Gorzowie sprawa, a także o jak licznym i poważnym środowisku mówimy. - Ludzie sportu już teraz ważny egzamin zdali na piątkę, bo tak licznie, wspólnie pochylili się nad tak istotną dla miasta sprawą i potrafią o niej merytorycznie rozmawiać - powiedział Janusz Dreczka, wiceprezydent miasta, odpowiadający za sport.
Sport wyczynowy, sport masowy, nauka wychowania fizycznego, współzawodnictwo szkolne, turystyka, rekreacja... Uwagi zwolenników budowy ścieżek rowerowych, skateparku z prawdziwego zdarzenia, wsparcia dla turystyki młodzieżowej czy powrotu do prawdziwych, rozbudowanych rozgrywek międzyszkolnych uświadomiły nam, że do strategii wrzucono zbyt wiele ważnych dziedzin. Każda z wyżej wymienionych zasługuje na pochylenie się nad nią i plan znacznie bardziej szczegółowy, konsultowany z fachowcami. No i własną pulę finansową. Im więcej bardziej konkretnych zadań, tym większa szansa na transperentne, skutecznie dzielone pieniądze i wymierne efekty ich wydawania.
- Czy w części dotyczącej sportu wyczynowego, sensowne jest wpisywanie do strategii na aż dziesięć lat kluczowych dyscyplin sportowych? Wskazywanie konkretnych klubów jako tych wiodących i przeznaczanie na nie aż 90 procent dostępnych środków finansowych na wspieranie sportu profesjonalnego w danym roku, wygląda wyłącznie na przyklepywanie aktualnego stanu posiadania. Marnego stanu, a nie szansy na rozwój poprzez proste, jasne zasady, sprawiedliwe dla wszystkich, których oczekujemy. Ciekawe są badania dołączone do strategii, choć może 502 osoby to nie jest zbyt reprezentatywna próba. W wynikach czytamy, że aż 59 procent badanych, w ostatnich 12 miesiącach, nie brało udziału w żadnym wydarzeniu sportowym odbywającym się w Gorzowie. To oznacza, że atrakcji szukają gdzie indziej - mówili przedstawiciele klubów sportowych.
Także 59 procent osób wskazało, że interesuje się piłką nożną. 48 procent zakreśliło siatkówkę, 32 procent - żużel. - Jeszcze kilka innych tabelek wskazuje jak piłka nożna jest ważna i o dziwo nie ma to żadnego odzwierciedlenia w strategii - mówił wiceprezes Stilonu Jacek Ziemecki. - Mówimy otwarcie, że jeśli gorzowski futbol seniorski znów zostanie pominięty przez miasto, a do tego to wszystko zmierza, to pierwsza drużyna wkrótce przestanie istnieć, a przez to znacznie marniejsze będzie też szkolenie, bo tych ponad tysiąc młodych chłopców, którzy kopią w piłkę w naszym mieście, powinni mieć do czego dążyć. A tu ani zainteresowania drużyną, stary stadion, wstydliwy brak całorocznego boiska ze sztuczną nawierzchnią. Nie możemy zrozumieć, dlaczego najpopularniejsza dyscyplina na świecie, która w naszym mieście też ma duży potencjał, ma być w Gorzowie dalej traktowana jak dziedzina zupełnie nieistotna.
Gorzów potrzebuje też szybkiego, konkretnego planu rozbudowy infrastruktury sportowej - miejskiej hali, gdzie mogłyby na równych prawach rozwijać się sporty zespołowe, modernizacji stadionu piłkarskiego i innych istniejących już, niszczejących obiektów. Zastanowienia się także nad przyszłości i rolą w mieście sportów wodnych, które są mocno wspierane, wychowują medalistów olimpijskich, a nie ma szans, aby tych najlepszych zobaczyć na żywo. - Gdy grałem we Francji, poznałem tam system wspierania klubów i do dziś wygląda mi on na najbardziej przejrzysty i racjonalny - mówił Krzysztof Kocik, trener siatkarzy UKS Set. - Miasto spokojnie może na lata wypracować procentowy poziom wsparcia dla drużyn i zawodników na poszczególnych poziomach rozgrywkowych, biorąc pod uwagę atrakcyjność dyscypliny, zainteresowanie kibiców, poziom organizacyjny i marketingowy klubu. Siatkówka dziś przeżywa gorsze chwile, ale nikt nie powie, że w Gorzowie nie zapisała ważnej karty i nie ma prawa w kolejnych latach powoli, konsekwentnie wracać do ważnej roli w naszym mieście. Skoro mówimy o planie na dziesięć lat to niech on będzie jasny i sprawiedliwy dla wszystkich. Chciałbym wiedzieć dziś, co mnie może czekać za trzy lata, do czego mamy dążyć.
- Nie chcę, abyśmy zadowolili się zdaniem, że Gorzowa nie stać na sportowe coś więcej i dlatego musimy koniecznie utrzymać to, co aktualnie mamy, bo zupełnie coś innego mówi nam przygotowana tabelka, porównująca miasta. My wspieramy sport kwotą 1,82 procenta z budżetu, Zielona Góra - 4,27 procenta, a Tarnów - 3,55 procenta. Tu widać więc jakie mamy rezerwy. Wtedy z pewnością starczy pieniędzy dla wszystkich najlepiej zorganizowanych, których chcą oglądać kibice - powiedział Jerzy Sobolewski, przewodniczący Komisji Kultury, Sportu i Promocji. - Wszelkie niesnaski i konflikty zaczęły się parę lat temu, gdy środki na sport zostały drastycznie obcięte - dodał Ireneusz Maciej Zmora, prezes Stali Gorzów. - Dlatego apeluję do wszystkich, do których należą najważniejsze decyzje, aby po pierwsze powoli wracać do istotniejszego wsparcia, bo inaczej żadne strategie nam nie pomogą, gdy tak naprawdę niewiele jest do podziału.
Prace nad strategią mają być zakończone do połowy stycznia, wtedy też dokument w ostatecznej formie zapewne zostanie przyjęty. Pieniądze na sport w 2016 roku mają być większe, szczególnie na młodzież, ale wyczyn nadal nie ma co liczyć na istotny wzrost wsparcia z miasta. Kluby dostaną do podziału 1,5 mln zł, zostało także zarezerwowane 250 tys. zł na stypendia oraz program przygotowujący do igrzysk olimpijskich i paraolimpijskich. Miasto zdecydowało także o przedłużeniu umowy na organizację żużlowego cyklu Grand Prix.
Więcej informacji sportowych szukajcie na Gorzów.sport.pl
| klub | dotacje 2013 | wnioski 2014 | dotacje 2014 | wnioski 2015 | dotacje 2015 |
| Stal | 600 000 | 800 000 | 600 000 | 1 150 000 | 600 000 |
| AZS PWSZ | 450 000 | 450 000 | 445 000 | 1 000 000 | 460 000 |
| AZS AWF | 180 000 | 180 000 | 165 000 | 221 100 | 165 000 |
| Stilon | 0 | 307 000 | 100 000 | 307 000 | 145 000 |
| G'Power (MKKS) | 15 000 | 19 620 | 12 000 | 42 760 | 20 000 |
| Piast Karnin | 0 | 111 600 | 10 000 | 143 400 | 10 000 |
| Słowianka | 12 000 | 15 000 | 10 000 | 21 200 | 0 |
| Admira | 13 000 | 43 000 | 8 000 | 66 500 | 0 |
| razem | 1 270 000 | 1 926 220 | 1 350 000 | 2 951 960 | 1 400 000 |
POPULARNE
NAJNOWSZE
-
Kolejne nazwisko na giełdzie! Ponoć umowa z selekcjonerem już podpisana
-
Zaskakująca inwestycja Roberta Lewandowskiego. Nowe otwarcie dla polskich rolników
-
Kłótnia Brzęczka z Bońkiem tuż przed zwolnieniem? Nowe fakty wychodzą na jaw
-
Nowy faworyt do zastąpienia Brzęczka? Prowadzi rozmowy z PZPN-em. "Z nim będzie tragedia"
-
Wielki paradoks! Decyzja Zbigniewa Bońka może pomóc Jerzemu Brzęczkowi
- Włosi: "Boniek nie wybierze kogoś takiego". Mają dla nas lepszego kandydata
- Kompromitacja Realu Madryt! Odpadli z III-ligowcem, a grali w przewadze
- Rekord świata Cristiano Ronaldo! Fenomenalny Szczęsny i Juventus ma trofeum
- Robert Lewandowski zmieniony już w 66. minucie. Wcześniej pobił rekord, a Bayern wygrał
- Aleksiej Nawalny oskarża rosyjskich oligarchów. Wielkie problemy klubów Premier League?
