Zielonogórzanin w finale po raz kolejny poprawił rekord życiowy, uzyskując 21,21 s. Naszego pływaka wyprzedzili tylko Rosjanin Jewgienij Siedow - 20,87 s oraz Włoch Marco Orsi - 20,92 s.
Szczepański wszedł do finału z piątym czasem i nikt głośno nie mówił o jego szansach na medal. Wcześniej wraz z trenerami kadry zdecydował się na pokerową zagrywkę. Odpuścił start w finale wyścigu na 200 m stylem dowolnym, by zachować więcej "gazu" na sprinty, które są domeną młodego zielonogórskiego pływaka.
W sobotę w izraelskim mieście Netanya zawodnik Kornera zacznie walkę o finał 100 m stylem dowolnym. Tu będzie rozstawiony z trzecim
wynikiem wśród startujących.