KKS. Czym koszykarki chcą zaskoczyć przeciwniczkę?

Podopieczne trenera Tomasza Sztąberskiego w niedzielę we własnej hali zmierzą się z Basketem Bydgoszcz. - Znamy nasze rywalki i wiemy, które zawodniczki stanowią o sile tego zespołu - mówi Joanna Markiewicz, kapitan KKS Olsztyn.

Olsztyński pierwszoligowiec w miniony weekend zaliczył dość bolesną porażkę przegrywając po dogrywce 77:79 z Liderem Pruszków. Oba zespoły dość często zmieniały się na prowadzeniu, a najbardziej emocjonująca była końcówka czwartej kwarty. Olsztynianki na kilkanaście sekund przed końcową syreną prowadziły dwoma punktami. W ostatnich sekundach zespół z Pruszkowa doprowadził do wyrównania i nie pozostawił złudzeń w dodatkowym czasie gry, wygrywając spotkanie.

- Główną przyczyną naszej porażki był brak koncentracji w ostatnich sekundach meczu - przyznaje Joanna Markiewicz, kapitan KKS Olsztyn. - Miałyśmy sporo rzutów osobistych, które powinny przynieść nam punkty. Dużo pracowałyśmy nad tym elementem gry na treningach, lecz piłka nie chciała wpaść do kosza. Gdybyśmy wykorzystały swoje szansę, to końcowy wynik byłby inny.

I dodaje: - Hala w Pruszkowie była bardzo specyficzna. Tablice, na których zawieszone są obręcze były bardzo "ciężkie", przez co nie trafiałyśmy wiele sytuacji "sam na sam". Po spotkaniu śmiałyśmy się do siebie, że gdybyśmy takie same zagrania wykonywały na naszej hali [przy ul. Głowackiego - red.], to nasza skuteczność byłaby o wiele większa.

Szansę na rehabilitację koszykarki...

... KKS-u będą miały już w niedzielę. Wtedy olsztynianki we własnej hali zmierzą się z ekipą Basketu Bydgoszcz (godz. 14). Tak samo jak ekipa ze stolicy Warmii i Mazur, podopieczne trenera Tomasza Rospara odniosły cztery zwycięstwa i tyle samo porażek. Ponadto oby dwie ekipy zgromadziły na swoim koncie tyle samo punktów (12).

- Czeka nas bardzo trudne spotkanie - podkreśla skrzydłowa KKS-u. - Z drugiej strony liczymy na to, że nasz rywal przyjedzie w osłabionym składzie. W tym dniu swój mecz rozegra także zespół z Bydgoszczy występujący w ekstraklasie [Artego Bydgoszcz - red.]. Znamy nasze rywalki i wiemy jakie zawodniczki stanowią o sile tego zespołu. Mamy nadzieję, że w odniesieniu zwycięstwa pomoże nam atut własnej hali. Na treningach dużo czasu poświęcałyśmy naszej taktyce w obronie, aby zaskoczyć przeciwniczki.

W tym roku olsztyński pierwszoligowiec rozegra jeszcze dwa spotkania - na wyjeździe z Politechniką Gdańską oraz Grot Alles Pabianice. Jak przyznaje kapitan KKS-u, różnice punktowe pomiędzy poszczególnymi zespołami w ligowej tabeli są małe, więc każda porażka może spowodować spadek o kilka pozycji. - Najbliższe mecze będą więc dla nas bardzo istotne - kończy Joanna Markiewicz.

Początek spotkania między KKS Olsztyn a KS Basket Bydogszcz w niedzielę o godz. 14. Wstęp na trybuny hali OSiR-u przy ul. Głowackiego, jest wolny.

Spotkania 10. kolejki:

- sobota: AZS Uniwersytet Gdański - Mon-Pol Płock (godz. 13), Pszczółka AZS UMCS II Lublin - Grot Alles Pabianice (13), AZS Uniwersytet Warszawski - SMS PZKosz Łomianki (15); - niedziela: KKS Olsztyn - KS Basket 25 Bydgoszcz (14), PTS Lider Pruszków - SMS PZKosz II Łomianki (14).

I LIGA

Więcej o koszykarkach KKS czytaj na olsztyn.sport.pl .

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.