BIALYSTOK.SPORT.PL NA FACEBOOKU - POLUB NAS
KS Wasilków jesienią wypadł najsłabiej z piątki zespołów z województwa podlaskiego rywalizujących w III lidze. Drużyna prowadzona przez Artura Woronieckiego do siódmego miejsca, które może dać utrzymanie (zależy od wyniku barażu o awans do II ligi, a także rozstrzygnięć w II lidze) traci 18 punktów.
- Matematyki nie oszukasz, szanse na utrzymanie mamy tylko teoretyczne - przyznaje Woroniecki. - Ale nie poddajemy się i wiosną będziemy walczyć o jak najwyższą pozycję w tabeli i mam nadzieję, że stać nas na awans w okolicę 10-12 pozycji. Po analizie wiemy, że całkowicie zawiedliśmy w grze defensywnej, która w poprzednim sezonie była naszą mocną stroną. Około 80 procent bramek straciliśmy po błędach indywidualnych i co gorsze te błędy się powtarzały. Siedem spotkań przegraliśmy różnicą jednej bramki.
W klubie z Wasilkowa już mają plan na wiosnę, a także na kolejne sezony.
- Wiosną będziemy budowali zespół, który w przyszłości powalczy o awans do nowej III ligi - mówi Woroniecki. - Będziemy wprowadzali do zespołu nowych piłkarzy z roczników 1997-98. Już ładnie się pokazał Mateusz Cichocki (1997), który w ostatnich dwóch meczach strzelił gola i zaliczył asystę. Co do kadry na wiosnę to będą z nami się przygotowywać nasi zawodnicy, którzy wracają z zagranicy Hubert Karwacki i Bartosz Dudziński. Treningi wznowił także Kamil Mrowiński. Jeżeli nasi piłkarze będą mieli propozycje z wyższych lig to nie będziemy robić przeszkód.
KS Wasilków rozpocznie przygotowania 11 stycznia, a w planach ma rozegranie ośmiu sparingów.
Więcej informacji na bialystok.sport.pl
Tabela III ligi
Zwycięzca zagra w barażu o awans do II ligi. 11 ostatnich drużyn spadnie.