Cracovia. Bartosz Kapustka pewniakiem w kadrze na Euro 2016? "Największy talent od czasów Lewandowskiego"

Po świetnych występach z Islandią i Czechami Bartosz Kapustka umocnił pozycję w reprezentacji Polski. - Tylko kontuzja mogłaby go wykluczyć z kadry na Euro - uważa Mirosław Szymkowiak, były reprezentant kraju.

Chcesz więcej? Polub Kraków - Sport.pl

Pomocnik Cracovii przebojem wdarł się do drużyny Adama Nawałki. W dwóch pierwszych meczach w kadrze zdobył dwie bramki. Taki wyczyn nie udał się nikomu od czasów Emmanuela Olisadebe. W trzecim spotkaniu już w trzeciej minucie zaliczył asystę przy bramce Arkadiusz Milika. A w koszulce z orłem na piersi rozegrał dotąd tylko 135 minut.

- Jego pierwsze mecze w kadrze są udane, bo jest po prostu bardzo utalentowanym zawodnikiem. To największy talent w polskiej ekstraklasie od czasów Roberta Lewandowskiego. Moim zdaniem za dwa-trzy lata będzie liderem środka pola reprezentacji - mówi Wojciech Stawowy, pierwszy trener Kapustki w Cracovii.

19-letni piłkarz to ofensywny pomocnik, ale w klubie występuje ostatnio na lewym skrzydle. Trener Jacek Zieliński stara się zmieścić w składzie jak najwięcej środkowych pomocników. Zazwyczaj wraz z Kapustką na boisku przebywają Mateusz Cetnarski, Damian Dąbrowski i Miroslav Covilo, czasami również Marcin Budziński.

W ostatnich meczach reprezentacji Nawałka też ustawiał gracza Cracovii bliżej linii bocznej. - Ma bardzo dobre predyspozycje wydolnościowe i szybkościowe. Tacy teraz powinni być boczni pomocnicy. To typowy skrzydłowy. W jego grze widać swobodę. W meczu z Czechami do Arkadiusza Milika posłał "piłkę - malinkę" - zauważa Szymkowiak.

Jednym z poprzedników Kapustki w kadrze był Piotr Giza, który też trafił do reprezentacji dzięki grze w Cracovii. Paweł Janas zabrał go nawet na mistrzostwa świata w Niemczech. Teraz były pomocnik podkreśla, że jego następca może grać na kilku pozycjach. - Środkowemu pomocnikowi łatwiej przestawić się na grę na boku niż skrzydłowemu stać się rozgrywającym. Kapustka ma predyspozycje do rozgrywania i gry w strefie środkowej - podkreśla.

Podobnego zdania jest Stawowy. Według niego Kapustka to gracz uniwersalny, ale najlepiej wypada w środku pola. - Jest kreatywnym piłkarzem, a dziś granie z boku wcale nie oznacza występowania na pozycji typowego skrzydłowego. Poradzi sobie na różnych pozycjach, ale jego główne atuty to przegląd pola czy prostopadłe podanie. Może kierować grą ofensywną. Sam widziałbym go w środku pola, zaraz za napastnikiem - przekonuje.

Nastolatkiem zachwycają się eksperci, ale coraz bardziej ufa mu też selekcjoner. Z Czechami Kapustka po raz pierwszy pojawił się w podstawowym składzie reprezentacji. Po kolejnym udanym występie rosną jego szanse na wyjazd na przyszłoroczne mistrzostwa Europy we Francji. - Tylko kontuzja mogłaby go wykluczyć z kadry. Ten chłopak jednak bardzo dobrze się prowadzi - uważa Szymkowiak. - Na pewno pojedzie na Euro. Może nie jako gracz podstawowego składu, ale będzie walczył o grę u boku Grzegorza Krychowiaka - wtóruje Giza.

Zobacz wideo

Obserwuj @Anze_DG

Kto wygra niedzielne derby Krakowa
Więcej o:
Copyright © Agora SA