Developres SkyRes Rzeszów podejmuje Budowlanych Łódź. I chce sprawić niespodziankę

Chcesz wiedzieć wszystko o Developresie Rzeszów? Wejdź na RZESZOW.SPORT.PL

Developres SkyRes Rzeszów czeka kolejny trudny mecz na początku sezonu. Budowlani Łódź to trzecia aktualnie drużyna w tabeli ORLEN LIGI. Jak dotąd w pięciu spotkaniach uzbierała 11 punktów. Głównie wygrywała jednak z najsłabszymi zespołami, a w ostatniej kolejce nieoczekiwanie łodzianki przegrały w Pile z PTPS-em 1:3. To spotkanie pokazało, że zespół z Rzeszowa nie stoi na straconej pozycji. - Jeśli będziemy grać tak jak w ostatnich dwóch meczach i będziemy walczyć o każdą piłkę, to uważam, że wynik jest sprawą otwartą - mówi Agata Skiba, przyjmująca Developresu, która była najlepszą zawodniczką ostatniego, wygranego meczu z SK Bank Legionovią Legionowo 3:2.

Było to pierwsze zwycięstwo rzeszowianek w lidze. Pierwsze punkty poprawiły znacząco humory w rzeszowskiej drużynie, która po słabszym początku powoli zaczyna się rozkręcać. Developres poprawił przyjęcie. Bardzo dobrze jak dotąd funkcjonuje blok. Gra na siatce staje się powoli znakiem firmowym drużyny trenera Mariusza Wiktorowicza. W ostatnim meczu rzeszowianki zaliczyły aż 18 bloków. - W końcu nasza ciężka praca zaowocowała i mam nadzieję, że ta wygrana przełoży się na naszą jeszcze lepszą grę w kolejnych spotkaniach. Z Budowlanymi postaramy się znów zapunktować, bo chcemy piąć się w górę tabeli. Na pewno łatwo tego meczu nie oddamy - zapowiada przyjmująca Paulina Głaz.

- Jak pokazuje liga, możliwe są niespodzianki. Tak było w przypadku meczu Budowlanych z Piłą, gdzie faworyt przegrał. To jest właśnie sport, taka jest siatkówka. Tutaj każdy walczy i nikt tanio skóry nie sprzeda. My również. Musimy z Budowlanymi zagrać maksymalnie skoncentrowani na założeniach taktycznych. Postaramy się o kolejne punkty - dodaje z kolei trener Wiktorowicz.

Początek meczu o godz. 18. Spotkanie transmitowane będzie również w telewizji Polsat Sport.

Twórz z nami Rzeszów.Sport.Pl! Dołącz do nas na Facebooku