Cracovia. Deniss Rakels: Pokazaliśmy, że należymy do czołówki

Cracovia pewnie pokonała u siebie Pogoń Szczecin, a jednym z bohaterów spotkania był Deniss Rakels. Reprezentant Łotwy zdobył dwie bramki i mocno przyczynił się do pierwszej porażki gości w tym sezonie.

Facebook?  | A może Twitter? 

- Cieszymy się, że wygraliśmy ważny mecz. Tym zwycięstwem pokazaliśmy, że należymy do ścisłej czołówki - zaznacza napastnik Cracovii, który obie bramki zdobył po bliźniaczo podobnych akcjach. - Takie były przedmeczowe założenia. Udało się nam je w całości zrealizować. Zasłużyliśmy na te trzy punkty - dodaje.

W pierwszej połowie nic nie zapowiadało takiej kanonady. Szczecinianie umiejętnie bronili dostępu do własnej bramki. - Od początku przeciwnicy cofnęli się całą drużyną. Nie chcieli w ogóle grać do przodu. Chyba myśleli, że uda im się dowieźć bezbramkowy remis do końca. Po zdobyciu dwóch goli ten mecz toczył się już wyłącznie pod nasze dyktando - podkreśla Łotysz.

W dwóch kolejnych spotkaniach na własnym stadionie Cracovia zdobyła łącznie dziewięć goli. Czy w kolejnym meczu przy Kałuży ze Śląskiem Wrocław uda jej się podtrzymać passę? - Najważniejsze jest to, że wygrywamy u siebie, ale liczba strzelanych goli też sprawia nam dużo radości - mówi Rakels.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.