Koszykówka. Śląsk Wrocław nie dał rady mistrzom Polski

Śląsk Wrocław starał się powstrzymać mistrzów Polski, ale ostatecznie musiał uznać ich wyższość. Stelmet Zielona Góra pokonał wrocławian 76:67 w ostatnim spotkaniu 2. kolejki Tauron Basket Ligi

Pierwsze minuty spotkania należały zdecydowanie do Mateusza Ponitki. Stelmet po jego kolejnej trójce prowadził 14:5, a reprezentant Polski miał już na swoim koncie aż 10 punktów. Później mistrzowie maksymalnie wygrywali nawet 14 punktami dzięki trafieniu J.R. Reynoldsa. W samej końcówce pierwszej części meczu dobrze radził sobie Jarvis Williams, a gospodarze zbliżyli się do wyniku 18:24.

W drugiej kwarcie dzięki trafieniom Przemysława Zamojskiego przewaga zielonogórzan ponownie rosła. Jednak duet Brandon Heath - Kamil Chanas nie dawał za wygraną. Po trójce w kontrze trafionej przez tego drugiego wrocławianie zmniejszyli straty do zaledwie pięciu punktów. Stelmet nie pozwolił jednak na nic więcej i po pierwszej połowie prowadził 43:35.

Również na początku trzeciej kwarty mistrzowie kontrolowali sytuację na parkiecie, głównie dzięki akcjom Dejana Borovnjaka. Śląsk zaczął jednak coraz bardziej zbliżać się do rywali, wykorzystując do tego Witalija Kowalenkę oraz Mateusza Jarmakowicza. Po trafieniu Anthony'ego Smitha gospodarze przegrywali zaledwie dwoma punktami. Dzięki rzutom wolnym Jarvisa Williamsa w czwartej kwarcie zawodnicy trenera Mihailo Uvalina tracili zaledwie punkt, ale później kluczowe punkty zdobywali Durisić, Borovnjak oraz Bost, a Stelmet ponownie miał bezpieczną przewagę. Do końca spotkania niewiele się zmieniło i to drużyna z Zielonej Góry cieszyła się ze zwycięstwa - 76:67.

Najlepszym zawodnikiem Stelmetu był Dejan Borovnjak z 15 punktami, a trzy punkty mniej dołożył Mateusz Ponitka. W ekipie gospodarzy wyróżniał się Jarvis Williams z 14 punktami.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.