GKS Katowice. Grzegorz Goncerz: 550-kilometrowa podróż? Lubię to!

- Trener powiedział nam, jak mamy się zachowywać, żeby ustrzec się tych błędów. Czy nam się uda, to już inna historia - mówi Grzegorz Goncerz, napastnik i kapitan GKS-u Katowice.

Kiedy GKS Katowice awansuje do Ekstraklasy? Podyskutuj na Facebooku >>

Z jednej strony - w dwóch ostatnich meczach GieKSa ugrała cenne cztery punkty, z drugiej - w spotkaniu ze Stomilem Olsztyn popełniała fatalne błędy w obronie. Jak poradzi sobie więc w Chojnicach? - Na ostatniej analizie naszej gry mieliśmy wytknięte błędy. Zobaczyliśmy, co robimy źle. Trener powiedział nam, jak mamy się zachowywać, żeby ustrzec się tych błędów. Czy nam się uda, to już inna historia. Zawsze zdarzają się pomyłki, ale mam nadzieję, że nie będą nas kosztowały straty bramki. Myślę, że kluczem do wygrania z Chojniczanką będzie występ na zero z tyłu - mówi Grzegorz Goncerz, kapitan GKS-u.

I choć wyjazd do Chojnic to 550-kilometrowa podróż, jemu akurat wcale to nie przeszkadza. - To służy budowaniu atmosfery. Na zgrupowaniu przedmeczowym spędzamy ze sobą trochę więcej czasu. Mamy też nowy sztab szkoleniowy, więc poznajemy się w codziennym funkcjonowaniu. Bardzo lubię takie wyjazdy! - przyznaje.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.