Łuczniczka grała w Rypinie. Ze zmiennym szczęściem

Jeszcze miesiąc pozostał do rozpoczęcia rozgrywek PlusLigi. Łuczniczka, po pojedynczych meczach sparingowych z ekipami z niższych lig (4:0 z Espadonem Szczecin, 2:2 z Krispolem Września, 3:0 z zespołem z Wilczyna) wystąpiła w Rypinie w turnieju z drużynami ekstraklasy. Zagrały tam cztery zespoły - poza bydgoszczanami jeszcze Indykpol AZS Olsztyn, Cerrad Czarni Radom oraz Effector Kielce.

Układ zawodów był taki, że Łuczniczka wystąpiła w piątek i w sobotę przeciwko Czarnym oraz AZS z Olsztyna. W pierwszym meczu uległa ekipie Lozano, która jednak ma za sobą już kilka poważnych sprawdzianów międzynarodowych. Radomianie pokonali zespół Piotra Makowskiego 3:0.

W sobotę rywalem był Indykpol AZS Olsztyn, z którym również Łuczniczka zainauguruje sezon PlusLigi. W zespole AZS grają byli zawodnicy naszego zespołu: Paweł Woicki oraz Marcin Waliński. Po przegranym w pierwszym secie bydgoszczanie wygrali kolejne trzy partie.

Cerrad Czarni Radom - Łuczniczka Bydgoszcz 3:0 (25:23, 25:23, 25:21)

Cerrad Czarni Radom: Bołądź (20), Grobelny (7), Pliński (6), Grzechnik (6), Żaliński (8), Szczurek (3), Kowalski (libero) oraz Zbierski, Zwiech, Ostrowski, La Cavera (1), Łuczniczka Bydgoszcz: Nowakowski (6), Jarosz (16), Radke (1), Wiese (2), Ferens (7), Kosok (6), Żurek (libero) oraz Murek (6), Krzysiek (4), Wolański, Jurkiewicz.

Łuczniczka Bydgoszcz - Indykpol AZS Olsztyn 3:1 (25:27, 25:22, 25:17, 27:25)

Łuczniczka Bydgoszcz: Jurkiewicz, Ferens, Radke, Murek, Kosok, Krzysiek, Żurek (libero) oraz Jarosz, Wolański, Indykpol AZS Olsztyn: Zniszczoł, Bednorz, Adamajtis, Zajder, Woicki, Stoilovic, Potera (libero) oraz Gulak, Zabłocki, Szostek.