Spotkanie z Cerradem Czarnymi nie musiało się jednak skończyć w czterech setach. W ostatnim podopieczni Dariusza Daszkiewicza prowadzili nawet 23:20, ale ostatecznie polegli w grze na przewagi. W kieleckim zespole ponownie testowani byli białoruski atakujący Jewgenij Misyuk i ukraiński przyjmujący Igor Vitiuk. Decyzję co do ich przydatności do Effectora sztab szkoleniowy ma podjąć w przyszłym tygodniu.
A kolejny przedsezonowy sprawdzian naszego Plusligowca już w najbliższy czwartek. W trakcie bardzo silnie obsadzonego turnieju o puchar prezydenta Raciborza rywalami Effectora będą Zaksa Kędzierzyn-Koźle (czwartek, godz. 20) i wicemistrz Chin Shan Dong (piątek, godz. 20). Oprócz tych zespołów w imprezie udział wezmą Jastrzębski Węgiel, mistrz Czech Dukla Liberec i wicemistrz Niemiec Berlin Recycling Volley. Mecze finałowy, a także pojedynki o trzecie i piąte miejsce zaplanowano na niedzielę.
Effector: Kędzierski, Misyuk, Maćkowiak, Takvam, Vitiuk, Wierzbowski, Biniek (libero) oraz Jungiewicz, Buchowski