- Przegraliśmy jak najbardziej zasłużenie. Nie chcę być okrutny, ale moje piłkarki przeszły obok meczu. Jedyny celny strzał na bramkę łodzianek oddaliśmy w 90 minucie gry. Strzelała Katarzyna Chrzanowska, ale bramkarka SMS -u zdołała obronić uderzenie - skomentował Wojciech Pawłowski, trener Czwórki.
Tymczasem gospodynie trafiały regularnie. W odstępie siedmiu minut miedzy 12 a 19 min. gry bramkarka Czwórki dwukrotnie musiała wyciągać futbolówkę z siatki. Po zmianie stron wiceliderki I ligi dołożyły kolejne trafienia. Dwa gole na swoim koncie zaliczyła Weronika Zasowska, a po jednym Michalina Kowalska, Martyna Wiankowska, Marzena Salamon, Monika Walak oraz Kinga Molenda.
Kolejny mecz na zapleczu ekstraklasy radomianki rozegrają w niedzielę 11 października. Wówczas na stadionie MOSiR -u przy ul. Struga podejmą Stomil Olsztyn.
UKS SMS Łódź - Sportowa Czwórka Radom 7:0 (2:0).
Czwórka: Gocel (70. Snopczyńska) - Chrzanowska, Dobrowolska (88. Wicik), Stefańska, Mućka (46, Wasiluk), Przanowska, Okrój, Zielińska, Płuciennik, Wesołowska (60. Kuciewicz), Nowakowska (75. Szydło).