ŚLĄSK.SPORT.PL w mocno nieoficjalnej wersji. Dołącz do nas na Facebooku >>
6 sierpnia 2011 r. w drugiej kolejce debiutanckiego sezonu w ekstraklasie Podbeskidzie przegrało w Bełchatowie 0:6. Po czterech latach ten niechlubny rekordowy wynik Górale wyrównali. Tym razem przegrali na własnym stadionie, co jest znacznie bardziej bolesne.
Jedynym zawodnikiem, który zagrał w obu tych spotkaniach, był Robert Demjan. - Dziś to była jedna wielka tragedia. Nie wiem, co się stało. Muszę przeprosić kibiców za ten mecz - komentował Demjan.
- Musimy się ostro wziąć do pracy. Nigdy jeszcze nie przegrałem taką różnicą bramek na swoim stadionie. Każdy z nas musi teraz popatrzeć na siebie i na to, co pokazał na boisku - stwierdził słowacki napastnik Podbeskidzia.