Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu przedstawiciele wicelidera I ligi rozdawali darmowe zaproszenia na mecz w okolicach galerii handlowych na Podolszycach. Akcja spotkała się z miłym odbiorem wśród mieszkańców Płocka. W związku z tym klub postanowił pójść za ciosem. Zapowiadał, że szykuje kolejne niespodzianki, tym razem w szkołach.
W środę delegacja Wisły, w której znalazło się trzech znakomitych piłkarzy: Cezary Stefańczyk, Marko Radić i Seweryn Kiełpin, odwiedziła Szkołę Podstawową nr 3 przy ul. Kossobudzkiego. Całością kierował rzecznik prasowy klubu Maciej Wiącek. Piłkarze, oczywiście za zgodą dyrekcji szkoły, wchodzili do klas na kilka minut i wręczali upominki. Zachęcali też do przyjścia na najbliższe spotkanie Wisły w Płocku, które odbędzie się 26 września o godz. 19. Rywalem płocczan będzie Bytovia Bytów.
Uczniowie byli mile zaskoczeni wizytą, ale największą radość mieli wtedy, gdy piłkarze wpadli do klasy w trakcie... klasówki z matematyki.
Delegacja odwiedziła również Gimnazjum nr 5, gdzie w rolę przewodnika po klasach wcielił się wicedyrektor Jarosław Janicki.
Klub zapowiada kolejne tego typu akcje niespodzianki. Gdzie następnym razem pojawią się piłkarze nożni Wisły Płock? To jak na razie tajemnica.