Górnik Zabrze. Ołeksandr Szeweluchin: Kibice powinni zrozumieć naszą sytuację

- Piłka nożna to nie jest marmolada czy czekolada. Życie piłkarza nie jest słodkie - przekonuje Ołeksandr Szeweluchin, stoper Górnika Zabrze.

Stwórz własną drużynę i WYGRAJ LIGĘ!

Żadnego zwycięstwa, trzy remisy i pięć porażek. Bilans Górnika wygląda fatalnie. Nic dziwnego, że kibice się niecierpliwą.

- Ale muszą też nas zrozumieć. To my gramy i to my przegrywamy. Piłka nożna to nie jest marmolada czy czekolada. Życie piłkarza nie jest słodkie. Media piszą o nas, że przegrywamy, jesteśmy krytykowani przez kibiców, ale oni powinni zrozumieć naszą sytuację - apeluje ukraiński obrońca.

- Po spotkaniu z Ruchem Chorzów byłem bardzo zły, ale obudziłem się na drugi dzień i byłem już zresetowany, przygotowany na piątkowy mecz ze Śląskiem Wrocław. Nieudane Wielkie Derby Śląska poszły w zapomnienie, musimy się teraz koncentrować wyłącznie na Śląsku - podkreśla Szeweluchin.

Więcej TUTAJ

Co jest bardziej prawdopodobne na koniec sezonu?
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.