Rumak prowadził bydgoski klub od września ub. roku. W piątek, w derbowym meczu w Grudziądzu, po raz ostatni kierował zespołem. Zawisza pokonał Olimpię 3:2.
- Przed tym meczem przyszedł do mnie i powiedział, że chce odejść. Podziękowałem mu i życzyłem zwycięstwa w tym ostatnim pojedynku. Tak się stało - opowiada Osuch.
Z trenerem Rumakiem nie udało się na razie nam skontaktować. Na konferencji po meczu z Olimpią był zadowolony z wyniku, ale skrytykował grę zawiszan w pierwszej połowie.
- Trener męczył się w I lidze. Nie czuł jej. Nikogo nie można trzymać na siłę, tak jak było z Alvarinho. Dlatego rozwiązaliśmy kontrakt za porozumieniem stron - mówi Osuch.
Rumak we wtorek pożegnał się z zespołem. Obecnie zajęcia prowadzi jego asystent, Hermes. Nowy szkoleniowiec Zawiszy będzie jednak znany w tym tygodniu. - Mam trzech kandydatów na nowego trenera. Są z Polski i zagranicy - stwierdza właściciel bydgoskiego klubu.
Jesteś kibicem z Bydgoszczy? Dyskutuj i dołącz do nas na Facebooku Sport.pl Bydgoszcz