Zarówno radomskie Zielone Kaczory, jak i Jeziorowcy z Olsztyna celują w tym sezonie w awans do fazy play - off. Dlatego bezpośrednie stercie w Radomiu urosło do niesamowitej rangi. Triumfator pojedynku mocno przybliży się do upragnionego celu. Kibice radomian z pewnością wierzą, że po ostatnim gwizdku góra będą ich ulubieńcy.
- Jeśli podejdziemy do meczu z Lakers z takim samym zaangażowaniem, jak do spotkania z Rhinos Wyszków [radomianie wygrali ten pojedynek - przyp. red.] to jestem spokojny o wynik. Spodziewamy się zaciętego spotkania, które rozstrzygniemy na naszą korzyść wysoko punktując. Po spotkaniu z wyszkowianami pracowaliśmy nad defensywą. Wydaje mi się, że beniaminek z Wyszkowa obecnie prezentuje wyższy poziom niż Jeziorowcy z Olsztyna. Na pewno jednak nie lekceważymy przeciwników. Nie możemy sobie pozwolić na dekoncentrację. Naszym celem jest awans do PLFA I - mówił dla oficjalnej strony internetowej rozgrywek Paweł Rybołowicz, prezes Green Ducks.
Mecz Green Ducks Radom vs Olsztyn Lakers w niedzielę 30 sierpnia. Początek na stadionie przy ul. Struga o godz. 13.