Ćwierkamy dla was o sporcie na Śląsku >>
Jak do tego doszło? Przypomnijmy, że selekcjonerem Australijczyków w lutym tego roku został Roberto Santilli. Włoch był w przeszłości trenerem pomarańczowych. - Propozycja ze strony Roberto padła pod koniec lipca. Jako że chcę się stale rozwijać, ciężko było odrzucić taką ofertę. Prezes naszego klubu oraz trener wyrazili zgodę, więc jadę - mówi Szczebak, który wyrusza do Japonii w najbliższy poniedziałek.
Dla Marka Lebedewa - trenera JW - nie stanowiło to problemu. - Nie miałem nic przeciwko, ponieważ uważam, że to dla "Bodzia" wielka szansa. Znam go wiele lat. To bardzo pracowity człowiek, który wiele zrobił dla Jastrzębskiego Węgla. Jest świetnym fachowcem. Ma szansę wykorzystać swoją wiedzę i umiejętności, a nawet ją wzbogacić i rozwinąć. Puchar Świata jest wyjątkowym turniejem. Cieszę się, że Bogdanowi będzie dane doświadczyć uczestnictwa w tej imprezie - podkreśla szkoleniowiec Jastrzębskiego Węgla.
Japoński turniej to niezwykle wyczerpująca impreza. W ciągu 14 dni (8-23 września) każda z 12 drużyn rozegra aż 11 meczów. Stawką jest kwalifikacja olimpijska do Igrzysk w Rio de Janeiro (2 miejsca).
W turnieju weźmie również udział reprezentacja Polski.
