Zostań trenerem i zbuduj własną drużynę!
Gdy w zeszłym tygodniu Leszek Ojrzyński przyjechał do Zabrza na rozmowy, od władz Górnika usłyszał, że może liczyć na wzmocnienia składu. A w poniedziałek - jak sam przyznaje - dyskutował o nich z działaczami już bardziej konkretnie. - Prezesi negocjują z kilkoma zawodnikami - informuje nowy trener zabrzańskiej drużyny, dla którego głównym transferowym priorytetem jest środkowy napastnik. Ten sam, o którym tyle mówił Robert Warzycha, poprzedni szkoleniowiec. - To prawda, ale wtedy każdy jeszcze łudził się, że może od kolejnego meczu zespół zacznie wygrywać - zauważa Ojrzyński.
Jedno jest pewne - jego pierwsze dni na Roosevelta są więcej niż pracowite. - Kursuję tylko między boiskiem, pokojem trenerów i kolejnymi spotkaniami. Czasu mamy naprawdę niewiele - dodaje.