Wisła Kraków. Paweł Brożek: Z Lechią gramy jako faworyt

Napastnik już jest najlepszym strzelcem Wisły w historii przeciwko Lechii, ale w niedzielę dostanie szansę, by powiększyć dorobek.

Chcesz więcej? Polub Kraków - Sport.plBrożek strzelił Lechii już siedem bramek. Dzięki temu prowadzi w klasyfikacji najskuteczniejszych piłkarzy Wisły w meczach przeciwko drużynie z Gdańska. Następni są byli zawodnicy krakowskiego zespołu: Mieczysław Gracz i Semir Stilić. Więcej o tym tutaj .

- Nie czuję się komfortowo, bo wiadomo, że napastnik żyje ze zdobywanych goli. Pozytywne natomiast jest w tym wszystko to, że drużyna gra dobrze, nie gubi punktów. Wierzę, i jestem jednak pozytywnie nastawiony, bo te gole muszą zacząć padać i jest to tylko kwestia czasu - zapewniał Brożek na przedmeczowej konferencji.

Wisła ma też inne problemy. Trener Kazimierz Moskal nie ma do dyspozycji Macieja Sadloka, Michała Miśkiewicza, Emmanuela Sarkiego i Krystiana Kujawy. W ubiegłym tygodniu z drobnymi urazami zmagali się też Richard Guzmics oraz Donald Guerrier. Do kadry meczowej wraca natomiast Michał Buchalik.

Mimo to krakowianie lepiej zaczęli sezon niż Lechia (w czterech meczach zdobyła tylko dwa punkty). - Zgodzę się z tym, że występujemy w roli faworyta, nawet biorąc pod uwagę fakt, jak zaczęliśmy sezon. Wydaje mi się, że poza meczem z Górnikiem, gdzie drużyna po 30 minutach troszeczkę siadła, te mecze z Cracovią, Lechem i Legią potwierdziły, że Wisła ma potencjał i potrafi grać lepszą piłkę - dodał napastnik krakowskiego klubu.

Początek spotkania o godz. 18. Relacja na żywo w krakow.sport.pl.

Więcej o:
Copyright © Agora SA