Cracovia. Mateusz Cetnarski: Szkoda, że skończyło się tylko na 3:0

Pomocnik Cracovii był jednym z bohaterów spotkania Cracovii z Koroną w Kielcach.

Chcesz więcej? Polub Kraków - Sport.plSeria zwycięstw Cracovii na wyjeździe trwa w najlepsze. W Kielcach wygrała po raz siódmy z rzędu i po raz siódmy(!) nie straciła gola.

Cracovia wygrała 3:0, a kluczową postacią meczu był rozgrywający. Cetnarski zdobył gola, a potem zaliczył asystę przy golu Denissa Rakelsa. - Wygraliśmy kolejny mecz i nie straciliśmy bramki. To jest najważniejsze. Postawiliśmy sobie taki cel przed meczem z Dolcanem Ząbki, by wygrać oba mecze i zdobyć sześć punktów - podkreśla pomocnik w rozmowie z oficjalną stroną klubu .

Trener Jacek Zieliński krytykował podopiecznych za zlekceważenie rywala pod koniec spotkania. - Wkradło się rozluźnienie przy wyniku 3:0. Na kilkanaście minut w drugiej połowie oddaliśmy inicjatywę. Wyprowadzaliśmy jednak swoje kontry i mieliśmy sytuacje - mówi Cetnarski.

 
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.