Lekkoatleci z Warmii i Mazur jadą na mistrzostwa świata

Trzej zawodnicy z naszego regionu znaleźli się w reprezentacji Polski na mistrzostwa świata w lekkiej atletyce. Do Pekinu polecą Kacper Kozłowski, Karol Zalewski oraz Konrad Bukowiecki.

Pierwszym z reprezentantów Warmii i Mazur, który znalazł się w gronie 50 zawodników powołanych na mistrzostwa jest Kacper Kozłowski. Zawodnik AZS UWM Olsztyn wystartuje tylko w jednej konkurencji - sztafecie 4x400 metrów. - Nikt z nas nie spełnił wymogów by wystartować indywidualnie - tłumaczy Kozłowski. - Sztafeta została sklasyfikowana w 16 najlepszych na świecie, stąd nasz start tylko w zespole.

Ostatnią imprezą, na której można było zdobyć minimum oraz doszlifować swoją formę, był 61. Memoriał Janusza Kusocińskiego w Szczecinie (9 sierpnia). Kozłowski wystartował w biegu na 400 metrów i wygrał z czasem 46,45 sekund - Cieszy zwycięstwo we własnym sosie - mówi lekkoatleta. - Wynik pozostawia jednak wiele do życzenia. Byliśmy na obozie wysokogórskim, gdzie wykonaliśmy mocną pracę i to może rzutować na wynik. Musimy jeszcze wykonać ostatnie szlify. Jesteśmy jednak dobrej myśli.

Walka o sztafetę

W tej samej konkurencji wystartuje również inny zawodnik olsztyńskiego AZS-u Karol Zalewski. Dodatkowo wystąpi on na swoim koronnym dystansie 200 metrów. W Szczecinie olsztyński sprinter postanowił jednak wystartować w biegu dwa razy krótszym. - Był to dla mnie bieg treningowy, ponieważ w tym sezonie specjalnie nie przygotowujemy się pod ten dystans - tłumaczy Zalewski. - Jest to dobry trening szybkości. Natomiast na mistrzostwach na pewno usatysfakcjonuje mnie poprawa rekordu życiowego, czyli bieganie poniżej 20.40 sekund.

Kozłowski i Zalewski będą walczyć ze sobą o miejsce w sztafecie. Konkurencja jest duża, do kadry zostało zgłoszonych siedmiu zawodników, a podczas mistrzostw może wystartować ich tylko czterech. - Tak na dobrą sprawę nikt nie może być pewny miejsca w sztafecie. Będzie decydowała dyspozycja dnia - mówi Kozłowski. - W sztafecie mamy bardzo równy skład i będziemy walczyć o miejsce w finale. Każdą decyzję jaką podejmie trener uszanuję - podsumowuje Zalewski.

- Na pewno będziemy walczyć o finał, a tam o jak najwyższa pozycje. Jesteśmy głodni sukcesu i chcielibyśmy powalczyć o medal. Jak to się ułoży, to się okaże na miejscu - zapowiada Zalewski. Oby dwaj sportowcy już wylecieli z kraju z pierwszą grupą polskich lekkoatletów - Najpierw lecimy do Japonii, by móc się zaaklimatyzować - tłumaczy Kozłowski. - W Pekinie będziemy dopiero w przyszłym tygodniu.

Bukowiecki bez minimum

Największe obawy odnośnie występu na mistrzostwach miał Konrad Bukowiecki, kulomiot Gwardii Szczytno. Jak informowaliśmy wcześniej na olsztyn.sport.pl, do końca nie było wiadomo czy Bukowiecki znajdzie się w kadrze. Wymagany rezultat osiągnął w hali, a nie na otwartym stadionie. - Według IAAF (Światowa Federacja Lekkoatletyczna) minimum uzyskałem, a według Polskiego Związku Lekkiej Atletyki zabrakło mi 3 centymetrów - mówi lekkoatleta.

Ostatnią imprezą, podczas której można było spełnić wymogi rodzimego związku, był występ w Szczecinie. Najlepsza odległość, jaką uzyskał Bukowiecki to 19,80 m. By spełnić wymagania związku wynik musiał być lepszy od 20,45 m. O miejsce w kadrze walczył z reprezentantem WKS Śląsk Wrocław Jakubem Szyszkowskim - W kuluarach mówiło się, że ten kto uzyska wynik bliższy 20 metrów będzie w kadrze. Mnie się to udało - mówi Bukowiecki.

Mimo wyjazdu na mistrzostwa, zawodnik nie jest zadowolony. - Wyszło nie tak jak powinno być - stwierdza kulomiot. - Gdybym wiedział od początku sezonu, że mam pewne miejsce w kadrze, to zrobiłbym ciężki trening, żeby być gotowym na mistrzostwa. Miałem strasznie dużo startów w tym roku. Powinienem budować formę na mistrzostwa, zamiast podtrzymywać ją na zawody.

Do Pekinu reprezentant Gwardii Szczytno wylatuje 20 sierpnia. Do tego czasu będzie trenował w swoim klubie. - Cieszę się, że jadę na mistrzostwa. Mam jednak świadomość tego, ze nikt nie oczekuje ode mnie, że wrócę z medalem - kończy Bukowiecki.

Lekkoatletyczne Mistrzostwa Świata odbędą się w Pekinie w terminie 22-30 sierpnia.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.