Oceny dla piłkarzy (w skali od 1 do 10)
Winy przy żadnej bramce nie ponosi, co fatalnie świadczy o obronie. Obronił Zawiszę przed utratą gola, kiedy sam na sam był z nim Maciej Kowalczyk. Za to punkt więcej niż wyjściowa "piątka".
Zagubiony przy trzecim golu strzelonym z kontrataku przez MKS. Niepewnie grał przez cały czas.
Najsłabszy zawodnik meczu. Sprokurował przez własny błąd gola na 2:0 dla MKS.
Drugi ze środkowych obrońców także zagrał bardzo słabo. Po jego błędzie Kowalczyk był sam na sam z Sapelą.
Czarnogórzec także nie zachwycił, ale przynajmniej nie popełniał rażących błędów.
Najsłabszy od dawna mecz kapitana Zawiszy. Z drugiej strony brakowało partnerów do kreowania gry w ataku. Plus za podanie do Smektały otwierające kontrę przy golu na 2:2.
19-latek starał się bardzo walczyć mimo słabych warunków fizycznych. Po jego odbiorze w środku pola rozpoczęła się kontra z golem na 2:2.
Udane spotkanie prawoskrzydłowego, który zaliczył piękną asystę przy bramce Lewickiego.
Pozycja nr 10 nie jest dla niego, przez proste błędy techniczne tracił wiele piłek.
Zaczął od lewego skrzydła, potem grał na pozycji nr 10, skończył na prawym skrzydle. Wszędzie był aktywny. Pokazał kilka udanych dryblingów, ale brakowało ostatniego podania.
Plus za gola na 2:2, ale właściwie niewiele więcej pokazał.
Rezerwowi:
Plus za rajd, po którym był rzut karny. Minus za niewykorzystanie idealnej okazji do strzelenia trzeciego gola dla Zawiszy.
Niesklasyfikowany: Arkadiusz Gajewski