Gorzów.sport.pl i dziennikarze Gazety bliżej Ciebie - znajdź nas na Facebooku!
Na dworze upały, a derbowe starcie tym razem wyjątkowo wcześnie. W prognozie pogody na niedzielę pojawiły się burze. Żużel może przegrać z pogodą? - Ostatnie pojedynki w domu miały status mecz zagrożonego i sobie poradziliśmy, tak samo będzie i tym razem - stwierdził trener Stanisław Chomski. - Burze? Pewnie pogoda zdąży się zmienić jeszcze kilka razy. Najbardziej to bym wszystkim życzył, ale nie było tak gorąco, bo tak naprawdę jeżdżenie wtedy mija się z celem. Mordują się kibice, którzy chętniej zostaliby w takim dniu nad jeziorem, a na stadionie zjawili się dopiero wieczorem, gdy całe trybuny są już w cieniu. Mało przyjemnie jest też w parkingu, silniki dostają w kość, cierpią zawodnicy. Na przyszłość trzeba pomyśleć, aby w okienkach telewizyjnych poszukać jak najpóźniejszych terminów, to na pewno będzie z korzyścią dla wszystkich biorących udział w żużlowych widowiskach.
Na derbach z frekwencją nigdy nie ma kłopotu, na te niedzielne w Gorzowie w sprzedaży pozostało jeszcze ok. 2 tysiące biletów. Stal patrzy w górę, aby nie spaść w dół, dla Falubazu, do którego wraca po zawieszeniu za doping Patryk Dudek, to też są kluczowe dni. - Faktycznie rywale są zdesperowani, bo cały czas słyszeliśmy o jednym celu, jakim jest mistrzostwo Polski, a po meczu u nas może się okazać, że zielonogórzanie już teraz będą mogli zapomnieć o fazie play-off - mówił Chomski. - Na pewno mają zawodników, którzy są w stanie napsuć nam krwi. Choćby Darcy Ward. Australijczyk rozkręca się, widzę w nim największe zagrożenie. Zawodnik zastępowany został dwa razy wystawiony na Krzysztofa Kasprzaka, ale my też mamy plan, aby w tych wyścigach wesprzeć kapitana. Co z "Krisem"? Dużo trenował i te zajęcia tylko potwierdziły, z czym ma problemy. Tydzień temu przywiózł sprzęt, na którym zdobywał wicemistrzostwo świata, a teraz to mu kompletnie nie jedzie. Drugi trening na innych jednostkach był już dużo lepszy. Także u Bartka Zmarzlika nastąpiło małe zmęczenie materiału, ale dokonał zakupów i zdążył już udowodnić w Indywidualnych Międzynarodowych Mistrzostwach Ekstraligi oraz lidze szwedzkiej, że szybko wraca na najwyższe obroty. Mamy okres startowy, a więc trenujemy na raty. Najważniejsze jednak, że nawet ci z drugiej linii startują. Rywalizacja w zawodach jest najważniejsza, na treningu, szczególnie na swoim torze, można się tylko upewnić, że ze sprzętem jest wszystko w porządku. Ameryki już się nie odkryje.
Czy trener Stali zakłada, że do składu gości wskoczą nie tylko Dudek, ale także Piotr Protasiewicz? - Słuchałem wywiadu z Piotrem, stosuje leczenie zachowawcze kontuzjowanego obojczyka, a w takim wypadku daję mu jeden procent na występ w derbowym meczu - powiedział Chomski. - Przewiduję, że za Krzysztofa Jabłońskiego wejdzie powracający Dudek, zostanie też zetzetka.
A jakich wyborów dokona szkoleniowiec w gorzowskim składzie? Ma szansę na występ Linus Sundstrom? - Decyzję podejmę po piątkowym treningu, gdzie mają stawić się wszyscy, oprócz żużlowców z Grand Prix. Wiem jednak, że i tak rozpęta się dyskusja, czemu jedzie ten a nie tamten. Pogódźmy się jednak z tym, że nie mamy w Stali drugiej linii tak mocnej, aby w razie potrzeby porządnie wypełniła lukę przy słabości liderów. W Lesznie było nieźle, ale bo głębszej analizie okazało się, że i tak czegoś zabrakło. Piotrek Świderski, Tomek Gapiński czy Sundstrom? Szczerze, to dla mnie znacznie ważniejszy jest problem z szybkimi wyjazdami spod taśmy Nielsa Kristiana Iversena. Niestety Duńczyk jest naszym najbardziej zapracowanym zawodnikiem i pojawi się w Gorzowie dopiero w derbową niedzielę. Nie jest to moment na eksperymenty, dlatego Craig Cook niech ściga się dalej w Anglii. Gdybym to ja przed sezonem odpowiadał za budowę składu, to przy tak zdolnej młodzieży na pewno nie kontraktowałbym Polaka na ławkę rezerwowych. Poszukał innych, zagranicznych opcji, a już dawał szansę 16-latkowi Rafałowi Karczmarzowi, który zasługuje, aby iść w ślady Bartka Zmarzlika i Adriana Cyfera. Z pewnością jest blisko debiutu w dorosłej drużynie. Jeszcze nie dziś, bo bezwzględnie potrzebujemy zwycięstw, dlatego postawię na sprawdzone warianty. Jedziemy po przekonywujące wygrane w domu w dwie najbliższe niedziele, a potem postawimy wszystko na jedną kartę w Rzeszowie. Wtedy przestaniemy się oglądać w dół tabeli, a co wyjdzie na górze? Zobaczymy - zakończył Chomski.
Więcej informacji sportowych szukajcie na Gorzów.sport.pl
MONEYMAKESMONEY.PL STAL GORZÓW - FALUBAZ ZIELONA GÓRA
Niedziela - godz. 17, stadion im. Edwarda Jancarza w Gorzowie, transmisja w nSport+.
FALUBAZ: 1. Grzegorz Walasek, 2. Jarosław Hampel - zawodnik zastępowany, 3. Krzysztof Jabłoński, 4. Andreas Jonsson, 5. Darcy Ward, 6. Krystian Pieszczek, 7. Alex Zgardziński.
STAL: 9. Niels Kristian Iversen, 10. Piotr Świderski, 11. Matej Zagar, 12. Tomasz Gapiński, 13. Krzysztof Kasprzak, 14. Adrian Cyfer, 15. Bartosz Zmarzlik.
czwartek 6 sierpnia:
godz. 18 - zaległy mecz 4. kolejki Unia Tarnów - Falubaz Zielona Góra
PROGRAM 12. KOLEJKI:
niedziela 9 sierpnia:
godz. 17 nSport+ MoneyMakesMoney.pl Stal Gorzów - Falubaz Zielona Góra
godz. 17 Unia Tarnów - Betard Sparta Wrocław
godz. 19.30 nSport+ KS Toruń - Fogo Unia Leszno
godz. 19.30 PGE Stal Rzeszów - MrGarden GKM Grudziądz
Podane godziny rozpoczęcia meczów to czas startu zawodników do pierwszego biegu. Próba toru z udziałem żużlowców obu drużyn rozpoczyna się 30 minut wcześniej, a prezentacja zawodników 15 minut przed pierwszym wyścigiem.
Cztery najlepsze zespoły po fazie zasadniczej pojadą w play-off o medale. Ostatnia drużyna spadnie z ekstraklasy, przedostatnia będzie walczyć o utrzymanie w barażach.
PROGRAM 13. KOLEJKI:
piątek 14 sierpnia:
godz. 19.30 nSport+ Fogo Unia Leszno - Falubaz Zielona Góra
niedziela 16 sierpnia:
godz. 17 nSport+ MoneyMakesMoney.pl Stal Gorzów - Betard Sparta Wrocław
godz. 17 MrGarden GKM Grudziądz - KS Toruń
godz. 19.30 nSport+ Unia Tarnów - PGE Stal Rzeszów
PROGRAM 14. KOLEJKI, niedziela 23 sierpnia: PGE Stal Rzeszów - MoneyMakesMoney.pl Stal Gorzów, Falubaz Zielona Góra - MrGarden GKM Grudziądz, Fogo Unia Leszno - Betard Sparta Wrocław, KS Toruń - Unia Tarnów.