GKS Tychy. Czyja koszulka trafi do muzeum?

PRZEGLĄD PRASY. - Na nowym stadionie nie czujemy się jeszcze jak w domu, ale już teraz zrobimy wszystko, żeby od zwycięstwa rozpocząć rozgrywki drugiej ligi - deklaruje na łamach "Sportu" przed pierwszym meczem sezonu obrońca GKS-u Tychy Tomasz Górkiewicz.

Kiedy GKS Tychy wróci na zaplecze ekstraklasy? Podyskutuj na Facebooku >>

- Na papierze wyglądamy nieźle, jedynie w ataku brakuje nam większej rywalizacji, ale to wkrótce może się zmienić - mówi Górkiewicz. - Bardzo dobrze współpracuje nam się z trenerem Kamilem Kieresiem. Wierzę, że efekty tego zobaczymy w lidze - dodaje obrońca, który szykuje się na twardą, fizyczną walkę na drugoligowych boiskach. Kto będzie w nich największym rywalem tyszan. - Każdy. Poprzednie sezony pokazały, że każdy może wygrać z każdym - zaznacza zawodnik, który latem przeszedł do GKS-u z Podbeskidzia Bielsko-Biała.

Tyszanie rozpoczną rywalizację od meczu u siebie z Wisłą Puławy (początek w sobotę o godzinie 19.30). Co ciekawe, koszulka strzelca pierwszej bramki dla gospodarzy na Stadionie Miejskim trafi do Tyskiej Galerii Sportu . Przypomnijmy, że jest już tam koszulka Japończyka Kazukiego Nagasawy z FC Koeln , zdobywcy historycznego, pierwszego gola na nowym stadionie w Tychach.

Więcej w sobotnim wydaniu "Sportu" .

ŚLĄSK.SPORT.PL ćwierka na Twitterze. Obserwujesz? >>

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.