Momentami jak Łukasz Piszczek. Obrońca Adam Frączczak napędzał ofensywę Pogoni

Oceny piłkarzy Pogoni Szczecin za mecz z Lechią Gdańsk (1:1).

Adam Frączczak notuje bardzo dobry początek sezonu, podobnie jak to miało miejsce rok temu. W dwóch pierwszych kolejkach zanotował dwie asysty, które walnie przyczyniły się do zdobycia przez Pogoń Szczecin czterech punktów.

Dobre liczby Frączczaka w ataku zaskakują tym bardziej, że trener Pogoni Szczecin Czesław Michniewicz przesunął 27-latka na prawą obronę. Szkoleniowiec Dumy Pomorza nigdy nie ukrywał jednak, że liczy na ofensywne wsparcie kołobrzeżanina. Podobnie miało być także w Gdańsku.

Z całą pewnością można stwierdzić, że w pierwszej połowie Adam Frączczak w pełni realizował przedmeczowe założenia. Brał udział praktycznie w każdej ofensywnej akcji Pogoni i co rusz gościł pod polem karnym gdańszczan. Co istotne, rzadko mylił się także w defensywie, a drobne błędy udawało mu się szybko naprawiać. Zachowując wszelkie proporcje, w pierwszej połowie Frączczak przypominał Łukasza Piszczka z Dortmundu.

W drugą połowę 27-latek wszedł z podobnym animuszem i kilka razy zapędził się pod bramkę rywali. Potem we znaki dała się już chyba kondycja i nie był już tak aktywny z przodu. Co najważniejsze, bez zarzutu pozostawała jednak gra defensywna. Frączczak wystrzegał się też jednej ze swoich głównych wad - krycia na radar. Tym razem asysty nie było, ale występ jak najbardziej pozytywny.

Oceny piłkarzy Pogoni za mecz z Lechią (skala szkolna 1-6)

Dawid Kudła - 4

Adam Frączczak - 4,5

Jarosław Fojut - 4

Jakub Czerwiński - 4

Ricardo Nunes - 4

Mateusz Matras - 4,5

Rafał Murawski - 4

Karol Danielak - 3

Patryk Małecki - 3,5

Mateusz Lewandowski - 3

Łukasz Zwoliński - 5

Takuya Murayama - 3

Dominik Kun - 3

Robert Obst - grał zbyt krótko

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.