Jesteś kibicem z Górnego Śląska? Dołącz do nas na Fejsie! >>
- Budowa tego ośrodka to dla nas jeden z dwóch priorytetów. Pierwszym jest oczywiście stała obecność w ekstraklasie. Właśnie dzięki takiemu ośrodkowi będzie to łatwiejsze - uważa Sarkowicz.
Działacze Piasta na razie zbierają doświadczenia. Oglądali już kilka podobnych miejsc m.in. w Holandii i Niemczech (m.in. ośrodek Borussii Dortmund). Plany są ambitne. Gliwicki ośrodek miałby dysponować pięcioma-sześcioma boiskami treningowymi (jednym z podgrzewaną płytą i jednym ze sztuczną nawierzchnią). Oprócz tego znalazłoby się miejsce na małą salę gimnastyczną, siłownię, kawiarnię, restaurację, miejsce dla rodziców, salę konferencyjna, a także mały internat.
Miejsce miałoby służyć nie tylko pierwszej drużynie, która trenowałaby tam na co dzień, ale przede wszystkim młodzieży. Sarkowicz: - Chcemy postawić na dzieci z Gliwic. Oczywiście będziemy też szukać młodych talentów poza regionem, więc chcemy, żeby w tym ośrodku było kilkanaście pokoi, w których mieszkaliby młodzi piłkarze spoza Gliwic.
Sarkowicz chciałby, żeby inwestycja w młodzież przebiegała na zdrowych zasadach. Dlatego chciałby, żeby w klubie pracowało sześciu-ośmiu trenerów zajmujących się młodszymi rocznikami na etacie plus grupa szkoleniowców dochodzących, dla których wynagrodzenie z Piasta nie stanowiłoby głównego źródła utrzymania.
Sarkowicz ma nadzieję, że projekt będzie współfinansować Unia Europejska. Do rozpoczęcia prac budowlanych jeszcze daleka droga, na razie w Gliwicach realizowane są dwie duże inwestycje: budowa hali widowiskowo-sportowej na 15 tys. oraz dokończenie budowy Drogowej Trasy Średnicowej na terenie miasta.