Ostrobój 2015, czyli otwarte zawody dla kolarzy amatorów na szczecińskim welodromie

Już w sobotę i niedzielę druga edycja Ostroboju. Tym razem konkurencji będzie dwa razy więcej, a czas ma być mierzony bardzo profesjonalnie.

Przed rokiem stowarzyszenie Szczecin Fixed startowało z taką inicjatywą, ale... trafiło z pomysłem. W tym roku zmieniono m.in. termin. Zawody odbędą się w połowie lipca, co ma zagwarantować lepszą pogodę.

Kolarze amatorzy będą mogli sprawdzić się w ośmiu konkurencjach, które znamy z profesjonalnych zawodów. Będzie więc:

1. Sprint (sobota, godz. 10.15 eliminacje, finał ok. 16.30) - po eliminacjach wyłonionych zostanie 16 najlepszych, którzy pucharowo powalczą o wygraną

2. 400 m ze startu zatrzymanego (sobota, godz. 11.30)

3. "Najdłuższa runda" (sobota, godz. 14) - wszyscy zawodnicy ustawiają się przed linią startu, konkurencję rozpoczyna sygnał sędziego, jeśli zawodnik dotknie nogą ziemi, bandy lub przekroczy linię startu odpada z konkurencji i musi opuścić nawierzchnie toru; po sygnale - rozpoczyna się wyścig na jedną rundę - wygrywa pierwszy na mecie

4. 1000 na dochodzenie (niedziela, godz. 10) - rywalizacja 2 zawodników ustawionych po przeciwnych stronach toru

5. 2000 na dochodzenie (niedziela, godz. 12.30)

6. Wyścig par na 1000 m (niedziela, godz. 11.30) - wyścig drużyn (mogą być mieszane), zespoły będą ustawione po przeciwnych stronach toru - jadą na czas

7. Wyścig eliminacyjny (inaczej zwany australijskim, niedziela, godz. 14) - 20 rund, po każdym okrążeniu odpada ostatni zawodnik

8. Wyścig punkty (sobota, godz. 17.30) - 20 rund - punkty do zdobycia na co 4. okrążeniu. Wygra ten, co uzbiera najwięcej

Wpisowe do zawodów - 10 zł za każdą konkurencję lub 70 zł za wszystkie (płatne w dniu zawodów). Wstęp dla kibiców wolny.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.