Podbeskidzie Bielsko-Biała. Poważne i długie osłabienie "Górali"

Podbeskidzie Bielsko-Biała nie zainauguruje sezonu w najsilniejszym składzie.

Ćwierkamy dla was o sporcie na Śląsku >>

Podbeskidzie Bielsko-Biała inauguruje rozgrywki sobotnim, wyjazdowym meczem z Zagłębiem Lubin. Niestety "Górale" nie zaprezentują się w najsilniejszym składzie. Największy problem jest z doświadczonym obrońcą - Bartłomiejem Koniecznym.

Konieczny podczas jednego z treningów poczuł ból w plecach i zszedł z boiska. Po szczegółowych konsultacjach medycznych wyszły na jaw stany przeciążeniowe i urazowe w kręgosłupie zawodnika. Obecnie obrońca przechodzi rehabilitację w ośrodku RehaForma w Bielsku-Białej. - Mogę się poruszać bez kłopotu. Muszę jedynie uważać na obciążenie kręgosłupa i nie podnosić ciężkich przedmiotów - mówi stoper. Przerwa Koniecznego w treningach może potrwać nawet cztery miesiące! Nie w pełni sił jest również Adam Pazio, który ma naderwany mięsień dwugłowy.

Do zajęć wrócili natomiast Marek Sokołowski i Lukas Janic - obaj mieli naciągnięte mięśnie przywodziciela.

źródło: Okazje.info

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.