O kwalifikację do Londynu Sokołowska walczyła podczas mistrzostw Polski w Olsztynie. Starała się wówczas załapać do sztafety 4x200 metrów stylem dowolnym. Ostatecznie zawodniczka Juvenii uzyskała piąty czas.
- Sztafeta na dzień dzisiejszy ma przepustkę na igrzyska, gdyż uzyskała 16 czas w rankingu światowym. Jeżeli nikt nie wyprzedzi Polek to pojadą one na igrzyska. Pojedzie też Diana, jako rezerwowa, a co potem się wydarzy to się okaże - mówił wtedy Andrzej Mackiewicz, trener Juvenii.
Potem jednak Polki wypadły z czołowej szesnastki na świecie i wydawało się, że nasza sztafeta nie wystartuje w Londynie.
- Holenderki wycofały się ze startu na igrzyskach, a tym samym polska sztafeta może wystąpić w Londynie. Co więcej w jej składzie może być Diana. Co prawda to nie jest jeszcze ostateczna decyzja, ale najprawdopodobniej Otylia Jędrzejczak zrezygnuje ze startu w sztafecie, gdyż tego samego dnia ma też start indywidualny. Wówczas do składu wskoczyłaby Diana - tłumaczy Mackiewicz. - Na razie Diana przebywa na zgrupowaniu reprezentacji juniorów, która przygotowuje się do startu w mistrzostwach Europy w tej kategorii wiekowej. Ta impreza odbędzie się na początku lipca.
Sokołowska to druga wychowanka Mackiewicza, która może wystąpić na igrzyskach w Londynie. Wcześniej minimum wypełniła już bowiem Anna Dowgiert, która obecnie reprezentuje barwy AWF-u Wrocław.