Liga Europy. Lech - Fiorentina. Transmisja w Canal Plus Sport. Stream online. Relacja LIVE. Jakie składy?

Mecz Lech Poznań - Fiorentina w Lidze Europy rozpocznie się w czwartek 5 listopada o 21:05. Transmisja telewizyjna w Canal Plus Sport. Relacja na żywo w Sport.pl i aplikacji Sport.pl LIVE.

Od sensacyjnej wygranej z liderem włoskiej Serie A piłkarze Lecha nie przegrali już ani razu. I jeśli powtórzą sukces, będą mogli zapewnić sobie awans już w następnej kolejce, w meczu z Belenenses.

TRANSMISJA NA ŻYWO Z MECZU LECH - FIORENTINA

Biorąc pod uwagę fakt, że Lech przystąpił do fazy grupowej pucharów z założeniem, iż ją odpuszcza w imię troski o wyniki w polskiej lidze, to niezwykły układ zdarzeń. Nowy trener Jan Urban zakomunikował bowiem, że mimo problemów zamierza walczyć na wszystkich frontach.

To trzeci start Lecha w fazie grupowej pucharów. Dotychczasowe były znakomite. W 2008 roku poznaniacy pokonali Feyenoord Rotterdam, zremisowali z AS Nancy z Francji i Deportivo La Coruna z Hiszpanii. Wyszli z grupy i dopiero tam przegrali z Udinese. W 2010 roku było jeszcze lepiej, bo pokonali Manchester City, wyeliminowali też Juventus Turyn . Znów wyszli z grupy i dopiero wówczas ulegli portugalskiemu Sportingowi Braga.

O LE mówi się, że jest ubogim krewnym Ligi Mistrzów, i nie wszyscy podchodzą do niej poważnie. Trener Fiorentiny Paulo Sousa za każdym razem wystawia tu skład inny niż w kraju. Przykładowo - w starciu z Lechem posadził na ławce Jakuba Błaszczykowskiego czy najlepszego strzelca, Chorwata Nikolę Kalinicia, a wysłał do boju Senegalczyka Khoumę Babacara oraz wracającego do formy po ciężkiej kontuzji Giuseppe Rossiego. Tym razem, według włoskiej prasy, Kalinić ma już zagrać. Błaszczykowski również.

Trzeba jednak pamiętać, że Lech zrobił podobnie. A nawet więcej. Zagrał z Fiorentiną bez takich graczy jak Karol Linetty, Szymon Pawłowski, Kasper Hämäläinen czy Paulus Arajuuri - absolutnie dotąd kluczowych.

Jan Urban z rotacji uczynił sztandarową zasadę swej pracy, co odróżnia go od Macieja Skorży. Poprzednik nie wyobrażał sobie gry Lecha bez Linettego, Pawłowskiego, Hämäläinena i Arajuuriego. A nowy trener zdołał już wykazać, że mistrzowie Polski potrafią skutecznie grać niezależnie od tego, kogo brakuje. - Nie ma innej możliwości - mówi Urban. - Nie jesteśmy w stanie rozegrać w tym samym składzie wszystkich spotkań. Rotacja nie jest kwestią dzielenia meczów na mniej czy bardziej ważne. To po prostu konieczność dla każdej drużyny, która walczy na wielu frontach.

Transmisja z meczu Lech - Fiorentina w Canal+ Sport. Relacja na żywo w Sport.pl i aplikacji Sport.pl LIVE.

I zawodnicy grzejący dotąd ławę (Tamás Kádár, Abdul Aziz Tetteh, Dávid Holman) poczuli szansę. Dzisiaj bowiem nie wiadomo, czym właściwie jest podstawowy skład Lecha. On się wykrystalizuje dopiero wtedy, gdy Lech przejdzie na cykl rozgrywania meczów co tydzień. Teraz żaden piłkarz nie ma poczucia, że wypadł z jedenastki, że trener mu nie ufa czy nie widzi dla niego miejsca. Co ma przełożenie na wyniki.

Lech poprawił je przede wszystkim z powodu lepszej gry obronnej. Trener Fiorentiny po meczu we Florencji nazwał ją nawet genialną. I uzasadnił: - Potrzebujemy miejsca dla naszych ofensywnych graczy, a Lech nam go nie zostawił.

Wystarczyło jednak kilka ostatnich minut tamtego spotkania, gdy poznaniacy prowadzili już 2:0 i nieco zelżało ich napięcie, koncentracja i dyscyplina, by Fiorentina momentalnie stworzyła kilka bardzo groźnych okazji bramkowych. Padł jeden gol, przed kolejnymi "Kolejorza" ocaliło szczęście. To pokazuje, jak wielkie są możliwości ofensywne lidera Serie A, o ile tylko zostawi mu się nieco swobody.

- Gdybym zagrał otwarty mecz z Fiorentiną, przegralibyśmy bardzo wysoko - szczerze przyznał wówczas Urban. W czwartek w rewanżu nie będzie mógł zagrać inaczej.

Przewidywane składy:

Lech Poznań: Burić - Ceesay, Arajuuri, Kamiński, Douglas - Trałka, Linetty - Lovrencsics, Gajos, Pawłowski - Hamalainen.

Fiorentina: Sepe - Tomović, Rodriguez, Astori, Alonso - Vecino, Verdu, Suarez - Ilicić, Błaszczykowski - Kalinić.

GRUPA I (mecze o 21.05): Lech - Fiorentina (Canal+ Sport, TVP regionalna); Belenenses - Basel

Zobacz, jak się zmieniliśmy. Poznaj nowy Sport.pl

Copyright © Agora SA