Polska - Szkocja KACPER PEMPEL/REUTERS KACPER PEMPEL/REUTERS
Zobacz bramkę Peszki
Tak pisaliśmy o 2. połowie spotkania
87 minuta
Trener Nawałka postanawia nie ryzykować drugiej kartki dla Peszki i zastępuje go Kucharczykiem.
79 minuta
I znów niebezpiecznie pod naszą bramką. ładne rozegranie Waltersa z Keanem, który wpada w nasze pole karne. Zgranie do Hoolahana, który natychmiast uderza. Szukała blokuje, ale nasza akcja kończy się dalekim wykopem i jakimiś 15 sekundami spokoju. Po tym czasie Irlandczycy z powrotem są na naszej połowie.
48 minuta
O'Shea stratował dobrze zastawiającego się Lewandowskiego. Na szczęście, zawodnika Bayernu nie trzeba jeszcze spisywać na straty - kapitan dziarsko się podnosi, gramy dalej od rzutu wolnego.
46 minuta
Groźnie. Brady dośrodkowuje z lewego skrzydła na dalszy słupek, Walters czai się na piłkę, ale Wawrzyniak wyprzedza go i trąca głową, akurat tak, żeby Irlandczyk nie miał szans jej sięgnąć
Tak podsumowaliśmy dla Was I połowę spotkania.
Pierwszą połowę podsumowuje korespondent Sport.pl w Dublinie, Michał Zachodny:
Jest dobrze - Irlandczycy zagrozili w zasadzie raz i to w momencie, gdy Krychowiak przypadkiem powalił wślizgiem Szukałę. Owszem, pierwsze minuty pozostawiały wiele do życzenia, jednak z kolejnymi minutami gra Polaków bardzo się ustabilizowała, a w ofensywie wreszcie wykorzystujemy swoje dwa główne atuty - Lewandowskiego i Milika. A Peszko? Od naszych skrzydłowych nie wymagaliśmy cudów, ale po prostu wykorzystywania nadarzających się szans. Doskonale też ustawia się defensywa, tylko momentami Irlandczycy stwarzali sobie więcej miejsca na skrzydłach, choć i tak zawsze nadskakiwał ktoś z asekuracją. Ważne byśmy zachowali koncentrację i uwagę - dla rywali to najważniejsze 45 minut tych eliminacji.