Zgadnijcie, kto jeszcze upuścił puchar

To już się robi jakąś epidemią.

Pionierem był oczywiście Sergio Ramos, który poświęciwszy swoją reputację pewnego obrońcy, i pogodziwszy się z faktem, że Kaka nigdy nie da mu potrzymać swojego nowonarodzonej córeczki , przetarł szlaki bohatersko zrzucając Puchar Króla z autobusu. Odtąd, każdy następny zrzucacz mógł się już powoływać na ten precedens, co zrobił Maarten Stekelenburg, zrzucając z autobusu trofeum za mistrzostwo Holandii dla Ajaksu , piłkarze CSKA Moskwa psujący Puchar Rosji , mistrzowie stanu Sao Paolo - Corinthians ,  a nawet hokeiści z reprezentacji Finlandii, których trszczke pjnay trener zrobił dokładnie to, o czym teraz myślicie .

A ponieważ FC Barcelona w niczym nie może ustąpić swojemu odwiecznemu rywalowi z Madrytu, za upuszczanie pucharu wzięli się także piłkarze Blugrany. Ale żeby zademonstrować swoją wyższość czekali z tym aż do czasu, kiedy w ich ręce trafi jakieś szczególnie prestiżowe cacko, jak na przykład świeżo wygrany puchar Ligi Mistrzów. Drogie Panie, przed Wami Eric Abidal w całej swej krasie upuszczacza:

Chyba jesteśmy świadkami narodzin fenomenu. Niedługo nikt Cię nie będzie pytał ile pucharów zdobyłeś, ale ile udało Ci się upuścić...

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.