Tymczasem Novak Djokovic wygrywa sobie wszystko co chce

I jeszcze znajduje czas na takie oryginalne sesje zdjęciowe.

Serbski tenisista jest w tym sezonie niepokonany, fenomenalny, piękny. A nie, to zawsze (o czym za moment). Jego zwycięskiej passy nie jest w stanie przerwać nawet Rafa Nadal, który tydzień temu ( na oczach całego składu Królewskich ) przegrał z nim w finale turnieju w Madrycie, w ten weekend ponownie musiał uznać wyższość Nole, tym razem na kortach w Rzymie. Biedactwo.

AFP/GETTY IMAGES/FILIPPO MONTEFORTE

REUTERS/ALESSIA PIERDOMENICO

No dobrze, a co z tą sesją? Efekt końcowy, który podziwiać możecie na zdjęciu głównym wraz z filmikiem dokumentującym jej powstanie, to prezent od ginny00 . W materiale zobaczyć możemy nie tylko Novaka w wydaniu sesyjnym (w różnych, również bardziej ubranych obliczach), ale też takie jego rozrywki jak gra w piłkę nożną i wieczorne wyjścia "na miasto":

 

Które wydanie podoba Wam się najbardziej?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.