Chcemy, żeby papa Alguersuari został naszym teściem

I to wcale nie z tych najbardziej oczywistych powodów. Nie tylko, w każdym razie.

Nie da się ukryć, że fakt teściowania nam przez pana Alguersuari pociągałby za sobą konieczność pojęcia Jaime za małżonka, nad czym szczególnie mocno byśmy nie rozpaczały. Dziś jednak idea ta przyświeca nam z innych powodów. Jak być może wiecie, Alguersuari Senior, również Jaime zresztą, prezesuje serii wyścigowej World Series by Renault. Tej samej której mistrzem w 2005 roku, a więc tuż przed trafieniem do Formuły 1, został nasz Bobby kochany.

Papa Alguersuari i kierowcy startujący w serii postanowili przyłączyć się życzeń i trzymania kciuków za Roberta.

- Wszyscy znamy jego umiejętności, prowadzi bolidy z ambicją i determinacją, cały czas notując progres. Jesteśmy pewni, że wróci do nas jeszcze w tym roku. Być może stanie się to w listopadzie. Wszyscy przesyłamy mu komunikat - pamiętamy i myślimy o Tobie - powiedział Alguersuari.

Komunikat ów wyglądał tak:

A wy na pewno ciekawe jesteście jak wygląda papa Alguersuari, nie mówcie, że nie. A wygląda tak .

My tymczasem zakończymy kolejną falą rozrzewnienia:

ruby blue

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.